Użytkownicy telefonów na kartę otrzymają identyczne uprawnienia jak posiadacze telefonów, którzy podpisali umowę abonamentową. To dobra informacja. Martwi jednak, że nowelizacja przyjęta została przez rząd dopiero wczoraj.
Polska miała obowiązek wyeliminować niezgodne z unijnymi standardami przepisy do końca stycznia 2010 r. Ustawę musi przyjąć jeszcze Sejm i Senat. To długa droga. A Komisja Europejska już kilka miesięcy temu dopingowała nas do szybszego działania. Ostrzegała, że przygląda się powolnym pracom nad dostosowaniem przepisów polskich do unijnych. Może wisząca nad Polską groźba kary finansowej skłoni posłów i senatorów do szybkiej pracy.