Prawie 96 proc. orzekających sędziów uważa, że biegli sądowi powinni mieć obowiązek uzyskania certyfikatu potwierdzającego kwalifikacje do sporządzania ekspertyz.
Ministerstwo Sprawiedliwości, które pracuje nad projektem nowej ustawy, przechodzi jednak do porządku dziennego nad tymi opiniami. Ta niechęć do stworzenia skutecznego systemu weryfikacji wiedzy sądowych ekspertów jest zdumiewająca. W Austrii, która ma o połowę mniej biegłych niż Polska, jest 25 ośrodków certyfikacyjnych, które co roku egzaminują kandydatów. Biegli to najsłabsze ogniwo naszego wymiaru sprawiedliwości. Źle przygotowana ustawa może sprawić, że ogniwo to stanie się jeszcze słabsze.