Nielegalny handel mieszkaniami w TBS-ach kwitnie. Lokal w stolicy można kupić już za 3 tys. zł za metr kwadratowy. To nie żart, ale informacje zaczerpnięte prosto z internetowych ogłoszeń zamieszczanych przez najemców lokali w TBS-ach.
Tym, że jest to niezgodne z prawem, nikt się nie przejmuje. Dobrze więc, że Ministerstwo Infrastruktury chce posprzątać ten bałagan i ucywilizować zasady nabywania mieszkań w TBS-ach. Dobrze też, że to nowe przedsięwzięcie ma się odbywać według normalnych rynkowych reguł, a nie za przysłowiową złotówkę. W przeciwnym razie ci, którzy co miesiąc spłacają gigantyczne kredyty hipoteczne, poczuliby się jak nabici w butelkę.