Rząd tworzy dla młodych prawników przepisy pod wpływem chwili. Oczywiście dobrze, że przepisy takie w ogóle powstały. Nie można jednak przejść do porządku dziennego nad faktem, że wciąż jest to ustawowa prowizorka.
Pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości, o których dzisiaj piszemy, nie są nowe. Mamy wrażenie deja vu. Jednak w tym wszystkim najgorsza jest niepewność. Nadal nie jest jasne, co z prawnikami zdającymi na aplikację w tym roku. Ministerstwo szykuje kolejną ustawę. Oby jej przepisy nie podzieliły przed Trybunałem Konstytucyjnym losu przyjętych niedawno rozwiązań. Wtedy pogubimy się wszyscy. Nie tylko młodzi prawnicy.