- Udało się stworzyć bazę podmiotów i instytucji pozarządowych, które nieodpłatnie niosą wsparcie - uważa Konrad Romik, sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Konrad Romik, sekretarz Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego / Dziennik Gazeta Prawna
Dziś obchodzimy światowy dzień ofiar wypadków drogowych. Z tej okazji Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przygotowała specjalne narzędzie dla osób poszkodowanych w wypadkach oraz dla ich bliskich. Co to jest?
W przyjętym w 2013 r. Narodowym Programie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego za jeden z priorytetów uznano usprawnienie systemu pomocy ofiarom wypadków drogowych. W tym celu udało się właśnie stworzyć bazę podmiotów i instytucji pozarządowych, które w zakresie swojej statutowej działalności nieodpłatnie świadczą pomoc poszkodowanym. Są w niej instytucje niosące pomoc psychologiczną osobom, które muszą poradzić sobie z traumatycznymi przeżyciami, np. utratą bliskich bądź uczestniczeniem w wypadku z ofiarami śmiertelnymi. W bazie znajdują się też podmioty świadczące pomoc medyczną, bo dojście do pełnej sprawności osoby poszkodowanej w wypadku komunikacyjnym nie kończy się zwykle na udzieleniu bezpośredniej pomocy po wypadku. Często konieczna jest długotrwała rehabilitacja. Co więcej, baza zawiera także wykaz podmiotów udzielających porad prawnych związanych m.in. z uzyskiwaniem odszkodowania.
Tego rodzaju wiedza zebrana w jednym miejscu na pewno będzie dużym ułatwieniem dla ofiar wypadków. Dane instytucji zajmujących się świadczeniem pomocy będzie można odnaleźć na stronie www.krbrd.gov.pl. Adresy organizacji niosących pomoc powypadkową zostały posortowane według województw, dzięki czemu bez trudu można dotrzeć do tych działających najbliżej miejsca zamieszkania.
Dlaczego policjant nie może po prostu odesłać poszkodowanych do najbliższego punktu pomocy?
To jest właśnie paradoks. Nawet jeśli policjant wie, że jakaś lokalna organizacja pozarządowa świadczy tego typu pomoc, to ma związane ręce. Nie może wskazać konkretnego podmiotu. Jako funkcjonariuszowi publicznemu nie wolno mu przecież nikogo faworyzować. Na jakiej podstawie miałby wskazywać podmiot X lub Y? A może właśnie organizacja Y byłaby bardziej pomocna? Teraz policjant będzie mógł odesłać zainteresowaną osobę na naszą stronę internetową, gdzie zamieszczone są dane o wszystkich takich organizacjach. Osoba poszkodowana lub członek jej rodziny dokona wyboru instytucji, z pomocy której chce skorzystać.
Czy dzięki temu kancelarie odszkodowawcze przestaną łowić klientów w szpitalach czy domach pogrzebowych?
Mam nadzieję, że inicjatywa KRBRD przyczyni się do likwidacji tej patologii. Naszą intencją jest zapewnienie poszkodowanym i ich bliskim pomocy w szybkim uzyskaniu informacji o organizacjach świadczących pomoc powypadkową. Kluczem do sukcesu jest przy tym rozpropagowanie wiedzy o przygotowanym przez nas wykazie przez wszystkie instytucje, z którymi stykają się poszkodowani. Mam na myśli policję, służby ratunkowe, szpitale, nawet sądy. Będziemy też dbać o to, aby za rok, dwa czy pięć lat ta lista była nadal tak samo aktualna jak w dniu jej uruchomienia.