Siostra pani Karoliny kilkanaście lat temu wyjechała z kraju i niemal od razu przestała kontaktować się z rodziną. Miała wówczas czterdzieści lat. W ostatnim liście napisała, że wybiera się do pracy w Iraku, a tam wkrótce rozpoczęły się działania wojenne. Pani Karolina sądzi, że siostra od dawna nie żyje, więc chce uporządkować sprawy majątku pozostawionego przez nią w kraju. – Wiem, że w tym celu powinnam uzyskać akt zgonu siostry na podstawie postanowienia w sprawie o uznanie jej za zmarłą lub o stwierdzenie jej śmierci. Czy mogę przeprowadzić takie postępowanie, skoro zaginęła i najprawdopodobniej nie żyje – pyta czytelniczka.
Katarzyna Bereza adwokat, Kancelaria Nikiel i Wspólnicy / Dziennik Gazeta Prawna
Sąd ma prawo uznać zaginioną siostrę pani Karoliny za zmarłą, jeśli upłynęło dziesięć lat od końca roku kalendarzowego, w którym według istniejących wiadomości jeszcze żyła, np. utrzymywała kontakty osobiste, listowne lub telefoniczne z rodziną, przyjaciółmi albo znajomymi. Nawet jeśli miały one miejsce np. w styczniu lub w lutym, to dziesięcioletni termin zaczyna biec dopiero od końca roku kalendarzowego. Z wnioskiem do sądu można jednak wystąpić na rok przed końcem tego terminu.
Wnioskodawcą może być każdy zainteresowany, czyli osoba, której praw majątkowych lub niemajątkowych dotyczy wynik postępowania. Na przykład pani Karolina może wykazać w sądzie, że jest spadkobiercą ustawowym siostry, a skoro ma prawo dziedziczyć dopiero po jej śmierci, więc jest zainteresowana uporządkowaniem jej spraw majątkowych.
Wniosek należy złożyć w sądzie właściwym dla ostatniego miejsca zamieszkania siostry. Gdyby jednak nie można było tego określić, to w sądzie właściwym dla miejsca zamieszkania wnioskodawcy. Trzeba w nim przede wszystkim wskazać imię, nazwisko i wiek (czyli dokładną datę urodzenia) zaginionej siostry, imiona jej rodziców oraz nazwisko rodowe matki, a także ostatnie znane miejsce zamieszkania i pobytu. Gdy wnioskodawca takich informacji nie posiada, musi we wniosku wyjaśnić, dlaczego przedstawienie ich nie jest możliwe. Oprócz tego trzeba podać informacje, które uprawdopodobnią okoliczności uzasadniające wniosek. Nie znaczy to, że pani Karolina powinna wskazać naocznego świadka śmierci siostry, wystarczy, że zwróci uwagę na to, że przebywała w miejscu szczególnie niebezpiecznym i dlatego można jej zgon uznać za niewątpliwy.
Jeżeli sąd nie uzna podanych okoliczności za prawdopodobne lub udowodnione, ma prawo oddalić wniosek o uznanie za zmarłego. Jeśli przychyli się do wniosku, ogłasza informację o wszczęciu postępowania w pismach o zasięgu krajowym oraz podając publicznie do wiadomości w miejscu ostatniego miejsca zamieszkania zaginionego. Koszt ogłoszenia pokrywa wnioskodawca. Sąd m.in. wzywa w nim zaginionego, aby zgłosił się w oznaczonym terminie, ponieważ w przeciwnym razie może zostać uznany za zmarłego. Wezwanie kieruje również do wszystkich osób, które mogą udzielić wiadomości o zaginionym, i żąda, aby we wskazanym w ogłoszeniu terminie przekazały je sądowi. Następnie w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie wskaże domniemaną chwilę śmierci osoby zaginionej – może to być tylko data, albo data i godzina. Jeżeli ustalenie godziny nie jest możliwe, jako chwilę zgonu przyjmuje się koniec dnia.
Postanowienie o uznaniu za zmarłego sąd przesyła do właściwego urzędu stanu cywilnego, który na tej podstawie sporządzi akt zgonu. To z kolei umożliwi pani Karolinie wszczęcie postępowania spadkowego po siostrze i uporządkowanie jej spraw majątkowych.
OPINIA EKSPERTA
Przesłanki uznania za zmarłą osoby zaginionej zostały przewidziane w art. 29–32 kodeksu cywilnego. Natomiast przepisy procesowe, konstruujące postępowanie o uznanie za zmarłego, znalazły się w art. 526–534 kodeksu postępowania cywilnego. Aktualnie nie istnieje legalna definicja osoby zaginionej, jednak można odwołać się do najprostszego określenia z dekretu z 29 sierpnia 1945 r. – Prawo osobowe, w którym stwierdzono, że zaginionym jest każdy, o którym nie wiadomo, czy pozostaje przy życiu. Instytucja uznania za zmarłą osoby zaginionej jest konsekwencją konieczności uregulowania sytuacji prawnej takich osób. Dlatego ustawodawca przewidział szeroką możliwość zgłoszenia wniosku o uznanie za zmarłego i uprawnionym jest każdy zainteresowany. Najczęściej zgłaszającym jest członek bliskiej rodziny osoby zaginionej, ale nie jest też wykluczone złożenie wniosku przez inne osoby, np. przez wierzycieli zaginionego.
Generalna zasada stanowi, że zaginiony może zostać uznany za zmarłego, jeżeli upłynęło dziesięć lat od końca roku kalendarzowego, w którym wiadomo, że jeszcze żył. Termin ten został zmodyfikowany wobec osób starszych, ponieważ jeśli zaginiony w chwili uznania go za zmarłego ukończył siedemdziesiąt lat, to wystarczający jest upływ lat pięciu. Jednocześnie zostało wykluczone uznanie za zmarłego przed końcem roku kalendarzowego, w którym osoba zaginiona ukończyłaby dwadzieścia trzy lata. Dodatkowo przewidziano terminy kwalifikowane (krótsze), wynikające ze zwiększonego ryzyka śmierci w pewnych sytuacjach. Dotyczą one zaginięcia w katastrofach związanych z podróżami morskimi i powietrznymi oraz szerokiej kategorii zaginięcia w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia. W tej ostatniej kategorii należy umieścić zaginięcie związane z zamachem terrorystycznym. Warto tu odwołać się do postanowienia Sądu Najwyższego z 26 lipca 2006 r., wydanego w sprawie sygn. akt. IV CSK 67/06, w którym stwierdzono, że porwanie dla okupu może zostać zaliczone do takich właśnie zdarzeń.
Sąd prowadząc postępowanie o uznanie za zmarłego, zobowiązany jest do zarządzenia ogłoszeń o poszukiwaniu zaginionego. Trzeba tu zwrócić uwagę, iż cała instytucja uznania za zmarłego nie opiera się na udowodnieniu śmierci, ale na jej ustawowym domniemaniu. Konsekwentnie, w postępowaniu przeprowadza się dowody mające wykazać zaginięcie danej osoby oraz upływ wymaganego przepisami czasu.
Sąd wydaje postanowienie, w którym oznacza najbardziej prawdopodobny termin śmierci zaginionego, a w razie braku jakichkolwiek informacji – pierwszy możliwy dzień. Co istotne w kontekście zwłaszcza porządku dziedziczenia, domniemywa się, iż kilka osób, które utraciły życie podczas jednej niebezpiecznej sytuacji, zmarło jednocześnie. Na koniec należy zwrócić uwagę na instytucję podobną do uznania za zmarłego, tj. postępowanie o stwierdzenie zgonu, przewidziane w art. 535–538 k.p.c. Postępowanie to ma zastosowanie do stwierdzenia zgonu osoby, której śmierć jest niewątpliwa, ale z braku identyfikowalnego ciała nie jest możliwe wydanie karty zgonu.
Warto wiedzieć, że do uchylenia błędnego postanowienia w przedmiocie uznania za zmarłego lub stwierdzenia zgonu wystarczy stawiennictwo w sądzie osoby, której błędne orzeczenie dotyczy, i wykazanie swojej tożsamości.
Podstawa prawna
Art. 29–32 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 360). Art. 526–538 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 101 ze zm.).