Od 1 stycznia 2016 r. miał zniknąć obowiązek meldunkowy, ale w mediach słyszałem swego czasu, że pojawiła się koncepcja przesunięcia tego terminu. Jak wygląda stan prawny – pyta czytelnik.
Obowiązek meldunkowy cały czas istnieje i nic w tej kwestii po 1 stycznia 2016 r. się nie zmieniło. Co więcej, z zapowiedzi przedstawicieli obecnego rządu wynika, że ci – w przeciwieństwie do poprzedników – w ogóle chcą odstąpić od koncepcji likwidacji obowiązku meldunkowego. W praktyce może to oznaczać, że meldunek pozostanie w polskim porządku prawnym na stałe. Ze względu na funkcjonowanie państwa utrzymanie wspomnianego obowiązku wydaje się zrozumiałe. Ułatwia to kontakt z obywatelem i prowadzenie wobec niego wszelkich czynności urzędowych, np. skuteczne doręczanie pism w postępowaniach administracyjnych.
W tej chwili stan prawny jest następujący. W 2015 r. Sejm przesunął termin zniesienia obowiązku meldunkowego z 1 stycznia 2016 r. na 1 stycznia 2018 r. W praktyce oznacza to, że do końca 2017 r. obowiązek meldunkowy na pewno pozostanie. Po tym okresie, zgodnie z obecnym brzmieniem przepisów, powinien zniknąć, ale, jak już wspomniano, ustawodawca może doprowadzić do zmiany przepisów.
Warto więc pamiętać, że zameldować się trzeba najpóźniej w 30. dniu, licząc od momentu zamieszkania pod nowym adresem. Obowiązku dopełnia się poprzez zgłoszenie na formularzu w urzędzie gminy właściwym ze względu na miejsce położenia domu czy mieszania. Trzeba to zrobić osobiście, nie można załatwić sprawy przez internet. Należy posiadać dokument potwierdzający tytuł prawny do lokalu, w którym chcemy się zameldować, np. akt notarialny lub umowę najmu. Inaczej osoba meldująca się musi dysponować zgodą właściciela domu lub mieszkania na zgłoszenie pobytu. Sprawa jest załatwiana bezpłatnie i od ręki. Po wyprowadzce z danego miejsca zamieszkania należy się z niego wymeldować.
Podstawa prawna
Art. 24–38, 74–78 ustawy z 24 września 2010 r. o ewidencji ludności (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 388 ze zm.).