Z początkiem nowego roku zmieniają się progi i kurs, po jakim przelicza się złote na euro przy przetargach.
Choć wartości te wynikają z rozporządzeń Komisji Europejskiej, które obowiązują wprost, w Polsce utarło się, że powtarzają je krajowe rozporządzenia. Tak też jest i tym razem. We wtorek 29 grudnia opublikowano w Dzienniku Ustaw dwa rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Publikacji Unii Europejskiej oraz średniego kursu złotego w stosunku do euro stanowiącego podstawę przeliczania wartości zamówień publicznych (Dz.U. z 2015 r. poz. 2263 i poz. 2254). Choć zmiany nie są duże, to zamawiający powinni sprawdzić, czy nie podpadają już pod ostrzejszy reżim, choć dotychczasowe obliczenia na to nie wskazywały.
Progi unijne będą nieznacznie wyższe od dotychczasowych. Dla zamówień rządowych na dostawy i usługi obecny próg 134 tys. euro zostanie podwyższony do 135 tys. euro. Dla samorządowych na te same zamówienia – z 207 tys. euro do 209 tys. euro. Najbardziej wzrośnie próg dla zamówień na roboty budowlane (wszyscy zamawiający): z 5,186 mln euro do 5,225 mln euro.
Polscy zamawiający nie skorzystają jednak na tym podwyższeniu. Zmienia się bowiem również oficjalny przelicznik euro na złote. Do tej pory euro przeliczało się po kursie 4,2289 zł. Od nowego roku będzie to 4,1749 zł. To oznacza, że mimo podwyższenia progów w Polsce zamawiający szybciej wpadną w ostrzejszy, unijny reżim. W przeliczeniu na złotego próg dla zamówień na dostawy i usługi udzielane przez administrację centralną wyniesie przykładowo ok. 563 611 zł (dotychczas było to 566 236 zł). Dla tych samych zamówień udzielanych przez samorządy: ok. 872 554 zł (dotychczas 874 554 zł). Dla robót budowlanych próg wyniesie ok. 21 813 852 zł (dotychczas 21 910 331 zł).
Zmieni się również przeliczony na złote próg bagatelności, czyli kwota, do której nie trzeba stosować procedur zamówieniowych. Dotychczas wynosiła ona ok. 126 747 zł. Od nowego roku z pominięciem przepisów o zamówieniach będzie można wydać 125 247 zł netto.