Podczas manifestacji poszczególne branże mają przypomnieć swoje pracownicze postulaty. Wśród nich są: odmrożenie płac w sferze budżetowej, szybki wzrost płacy minimalnej do poziomu 50 procent przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.Najliczniej reprezentowaną grupą są nauczyciele.
1
Zdaniem Jarosława Kalinowskiego z PSL, jedną z przyczyn dzisiejszych protestów jest brak Komisji Trójstronnej.
Włodzimierz Czarzasty z SLD powiedział w Trójce, że Komisja Trójstronna nie funkcjonuje, bo związki zawodowe były podczas rozmów niepoważnie traktowane.
PAP / Paweł Supernak
2
Najliczniej reprezentowana grupa zawodowa to nauczyciele. Zdaniem Rafała Grupińskiego protest nauczycieli to przygotowanie do negocjacji takich jak na przykład karta nauczyciela.
"Ale są grupy zawodowe, które wcześniej powinny dostać podwyżki, jak chociaż pielęgniarki" - mówił polityk w Radiowej Trójce
PAP / Tomasz Gzell
3 Protest nauczycieli rozpoczął się o godzinie 11:00 na parkingu przed Torwarem w Warszawie.
PAP / Tomasz Gzell
4
Protestujący przejdą koło Sejmu, a następnie udadzą się przed siedzibę ministerstwa edukacji narodowej.
Następnie nauczyciele spotkają się z pozostałymi manifestacjami, biorącymi udział w marszu gwiaździstym.
Do spotkania ma dojść przed Kancelarią Premiera
PAP / Tomasz Gzell
5 Podczas manifestacji poszczególne branże mają przypomnieć swoje pracownicze postulaty. Wśród nich są: odmrożenie płac w sferze budżetowej, szybki wzrost płacy minimalnej do poziomu 50 procent przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
PAP / Tomasz Gzell
6
Związkowcy chcą również uzależnienia możliwości przejścia na emeryturę od stażu pracy wynoszącego 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.
Domagają się też między innymi zwiększenia wysokości progów dochodowych uprawniających do pomocy społecznej, bardziej sprawiedliwego, jak mówią, podziału wypracowanego dochodu narodowego oraz przywrócenia odpowiedzialności państwa za zdrowie obywateli.
PAP / Tomasz Gzell
7
Wśród protestujących są też transportowcy. Związkowcy mają na sobie kamizelki odblaskowe, w rękach trzymają flagi, gwizdki, a także transparenty.
Mówią, że manifestację organizują w dniu wolnym od pracy, aby nie utrudniać życia mieszkańcom Warszawy.
PAP / Paweł Supernak
8 Sprzed siedziby OPZZ w kierunku kancelarii premiera wyruszyli przedstawiciele branży metalowej, budowlanej, spożywczej, odzieżowej i usług publicznych. "Nie chcemy być śmieciami i pracować na umowach śmieciowych".
PAP / Marcin Obara
9 W liście otwartym OPZZ przypomina, że projekty odpowiednich ustaw autorstwa związku zalegają w sejmowej "zamrażarce".
PAP / Jakub Kamiński