Właściciele psów bardzo często spotykają się z nakazami lub zakazami względem swoich pupili. Nie wszystkie z nich są zgodne z prawem. Przecież dla każdego z nas definicja „dużego psa” jest inna. Co na ten temat mówią przepisy?

Tocząca się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gorzowie Wielkopolskim sprawa dotyczyła skargi Prokuratury Rejonowej na uchwałę jednej z Rad Gminy w sprawie utrzymania na jej terenie czystości i porządku. Prokuratura podważyła sformułowanie użyte przez radnych w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. W jednym z paragrafów uchwały użyto określenia „psy duże”. Skarżący uznał je za obrażające rozporządzenie w sprawie Zasad Techniki Prawodawczej (Dz. U. z 2002r., Nr 100, poz. 908 z zm. – dalej rozporządzenie).

W problematycznym regulaminie nałożono na osoby utrzymujące psy agresywne i duże obowiązek wyprowadzania ich na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku w kagańcach. Jak zaznacza skarżący definicję „psa agresywnego” można znaleźć w rozporządzeniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznanych za agresywne (Dz. U. z 2003 r., Nr 77, poz. 687 z zm.). Jednakże w polskim prawie nie istnieje definicja „psa dużego”. Z uwagi na powyższe zwrot taki nie powinien znajdować się w przepisach gminnych gdyż powoduje „trudności interpretacyjne, których nie sposób usunąć”. Dlatego też zdaniem skarżącego należy uznać uchwałę za nieważną.

W trakcie postępowania wójt przyznał prokuraturze rację i zobowiązał się do zmiany zaskarżonego regulaminu. Jego działania nie umożliwiły uniknięcia postępowania sądowego.

Rozpatrując sprawę WSA uznał, że ”pojęcie "pies duży" nie zostało przez uchwałodawcę sprecyzowane, a tym samym, nie znajdując normatywnej regulacji tego pojęcia w przepisach prawa powszechnie obowiązującego. Stwierdzić należy, iż tak nieprecyzyjne określenie skutkować może arbitralnością rozstrzygnięć w przypadku badania, czy doszło do naruszenia przedmiotowego przepisu. Konieczność stanowienia prawa cechującego się "poprawnością", "precyzyjnością" i "jasnością" wielokrotnie podkreślał Trybunał Konstytucyjny. Posługiwanie się pojęciem nieostrym stanowi naruszenie przepisu art. 2 Konstytucji RP. Nieprecyzyjne, niejasne postanowienia tej uchwały pozbawiają ją charakteru przepisu określającego nakazy i zakazy określonego zachowania się jednostek. Przy takiej nienormatywnej regulacji nakazu, poddanie za naruszenie jego postanowień odpowiedzialności w trybie i na zasadach określonych w prawie o wykroczeniach, narusza zasady demokratycznego państwa prawnego. Brak bowiem jest jasnych, zrozumiałych dla adresatów norm zachowania, których naruszenie powoduje pociągnięcie do odpowiedzialności określonej w prawie o wykroczeniach” – czytamy w uzasadnieniu.

W rezultacie WSA uznał, powołany zapis regulaminu za istotnie naruszający prawo i stwierdził jego nieważność w stosunku do sformułowania „psy duże”.

Sygnatura akt: II SA/Go 663/14