Główny inspektor farmaceutyczny zabronił wyświetlania telewizyjnej reklamy Ibupromu Max Sprint. Uznał bowiem, że hasło „Nawet tak ostry ból pleców nie zaprzepaści twoich planów” wprowadza w błąd. W dokumentacji tego leku mowa jest bowiem o zastosowaniu przy bólach o nasileniu słabym do umiarkowanego, a więc nie o bólu ostrym.
Zastrzeżenia GIF wzbudziło także inne hasło: „Weź najsilniejszy i najszybszy Ibuprom Max Sprint”. Jego zdaniem mogło ono sugerować odbiorcom, że Ibuprom działa najszybciej i jest najsilniejszym lekiem. Podobnie jak pierwsze sformułowanie miało to naruszać art. 53 ust. 1 ustawy – Prawo farmaceutyczne (Dz.U. z 2008 r. nr 45, poz. 271 ze zm.).
Sprzedająca lek firma USP Zdrowie nie zgodziła się z tymi zarzutami. Odnosząc się do drugiego z nich, przekonywała, że hasło zostało źle odczytane. Nie chodzi w nim bowiem o to, że Ibuprom Max Sprint jest najlepszym środkiem przeciwbólowym, tylko o to, że jest najsilniejszy i najszybszy spośród leków Ibuprom. Na rynku istnieje bowiem cała gama środków, które są sprzedawane pod tą nazwą. Reklama zaś ma wskazać, że Ibuprom Max Sprint poprzez płynną formułę działa szybciej niż inny Ibuprom przyjmowany w tabletkach. Pełnomocnik przedsiębiorstwa zwrócił uwagę, że słychać to wyraźnie w wypowiedzi lektora, który robi przerwę między słowem Ibuprom a dalszą częścią nazwy. Zdanie to powinno być więc zapisane jako: „Weź najsilniejszy i najszybszy Ibuprom: Max Sprint”.
Po analizie tych wyjaśnień GIF doszedł do wniosku, że są one przekonujące i odstąpił od tego zarzutu. Jednak jego zdaniem nadal aktualne pozostały zastrzeżenia dotyczące pierwszego z zakwestionowanych haseł. Pełnomocnik USP Zdrowie tłumaczył, że poza wskazaną w charakterystyce produktu leczniczego skalą bólu, do której odnosił się GIF, istnieją również inne klasyfikacje. Odwołał się do kwestionariusza bólu McGilla-Melzacka, który zawiera aż 78 określeń bólu pogrupowanych w 20 klas.
Argument ten nie przekonał głównego inspektora. Zgodził się on, że w użyciu są różne klasyfikacje bólu. Jednak dla sprawy kluczowe jest to, co wpisano w charakterystyce produktu leczniczego. Zgodnie zaś z art. 56 pkt 2 ustawy – Prawo farmaceutyczne zabrania się podawania w reklamie informacji niezgodnych z tą dokumentacją. Dlatego też GIF nakazał natychmiast zaprzestać emisji zakwestionowanego spotu.
To nie pierwsze kłopoty firmy USP Zdrowie z reklamą. W lipcu zakazano emisji spotu zawierającego hasło sugerujące, że Ibuprom pomaga na „rozsadzający ból głowy”, gdy w charakterystyce produktu mowa była o bólu stałym lub umiarkowanym. Zastrzeżenia GIF wzbudziło również sformułowanie: „koncentruje swoją maksymalną moc i uderza we wszystkie punkty bólu”, które mogło sugerować, że Ibuprom jest najmocniejszy, podczas gdy w sprzedaży są środki zawierające większą dawkę ibuprofenu.
Zastrzeżenia inspektora wzbudziło również sformułowanie, że środek uderza we wszystkie punkty bólu
NUMER DECYZJI
Decyzja głównego inspektora farmaceutycznego z 11 września 2014 r., znak: GIF-P-R-450/46-2/JD/14.