Gdy komornik zajmie wierzytelności z rachunku bankowego, bank blokuje egzekwowaną kwotę na każdym rachunku dłużnika, nawet gdy ma ich kilka. W efekcie zablokowana kwota często wielokrotnie przekracza wysokość zadłużenia.
„Im (dłużnik – red.) ma więcej rachunków bankowych, tym bardziej traci, bo do wyższej kwoty nie ma dostępu” – zauważyła rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz, apelując do prezesa Krajowej Rady Komorniczej, aby zajął stanowisko w sprawie usprawnienia czynności organów egzekucyjnych ściągających niezapłacone wierzytelności z rachunków bankowych.

Brak wskazania numeru to kilka zajętych kont

RPO zwróciła uwagę, że na podstawie art. 889 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego zawiadomienie o zajęciu wierzytelności z rachunku bankowego jest skuteczne, nawet gdy nie wskazuje się w nim numeru konta. Blokowane są wówczas kwoty na wszystkich rachunkach dłużnika w banku, do którego zostało skierowane zajęcie. W razie wskazania konkretnego numeru zajęciu ulega zaś jedynie ten rachunek. Te wywody poparł prezes Związku Banków Polskich, tłumacząc, że bank w takim przypadku nie ma obowiązku zajmować pieniędzy z innych kont dłużnika, nawet gdy środki zgromadzone na wskazanym rachunku nie wystarczą na zaspokojenie wierzyciela. Przy okazji prezes ZBP poskarżył się, że do banków nie wpływają informacje o uchyleniu zajęcia. „Zwolnienie blokady na rachunkach bankowych nie następuje automatycznie po umorzeniu postępowania egzekucyjnego, ale trwa jeszcze nawet do miesiąca” – wskazują dłużnicy w skargach do RPO.
Zarzutów pod adresem organów egzekucyjnych nie podzielił jednak Rafał Fronczek, prezes KRK. Jego zdaniem blokowanie wszystkich rachunków bankowych nie wynika z wadliwego działania komorników, lecz ze sposobu formułowania wniosku o wszczęcie egzekucji i określenia sposobów egzekucji przez wierzycieli. Albo nie znają oni numeru konta dłużnika, albo informują o tym, że ma ich kilka. Komornik zaś jest związany wnioskiem.

Właściciel rachunków ma narzędzia obrony

– Dłużnicy nie są bezradni w razie zajęcia rachunku ponad potrzebę. Jeżeli egzekucja z jednej części ich majątku wystarcza na pokrycie roszczeń wierzyciela, to mogą domagać się zawieszenia egzekucji z pozostałej części. Taki środek obrony przewidziany jest w art. 799 par. 2 k.p.c. – tłumaczy Rafał Fronczek.
Z kolei winy za zbyt długie blokady kont dopatruje się on w braku przepisów, które zobowiązywałyby komornika do uchylenia zajęcia rachunku bankowego.
– Komornicy w interesie i dla wygody dłużnika zawiadamiają jednak banki o uchyleniu zajęcia, ale dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu postępowania lub po uprawomocnieniu się postanowienia o kosztach, w przypadku zakończenia egzekucji poprzez wyegzekwowanie należności. Informacje do banku trafiają z opóźnieniem tylko wtedy, gdy strony skarżą wskazane orzeczenia – zapewnia prezes KRK.
Art. 799 par. 2 k.p.c. przewiduje, że jeżeli egzekucja z jednej części majątku dłużnika wystarcza na zaspokojenie wierzyciela, dłużnik może żądać zawieszenia egzekucji z pozostałej części majątku