Dla warsztatów rzemieślniczych, stacji obsługi pojazdów, myjni samochodowych, garaży do pięciu stanowisk, obiektów magazynowych, stawów rybnych, placów postojowych czy parkingów już wkrótce nie będzie trzeba występować o pozwolenie na użytkowanie.
Wystarczy zgłoszenie zakończenia robót. To jeden z wielu przykładów ułatwień – oprócz wznoszenia domów jednorodzinnych na podstawie samego zgłoszenia z projektem – które znalazły się w projekcie zmiany ustawy – Prawo budowlane. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przesłało go właśnie do konsultacji społecznych.
– Podstawowym celem nowych przepisów jest uproszczenie i skrócenie procesu budowlanego dla większości inwestycji realizowanych na podstawie prawa budowlanego – mówi Piotr Popa, rzecznik prasowy resortu.
Zgodnie z projektem ma być prościej m.in. dzięki:
● eliminacji procedur związanych z uzyskiwaniem uzgodnień projektu budowlanego (z dostawcami mediów czy zarządcą drogi publicznej),
● udzielaniu przez organy milczącej zgody w odpowiedzi na zgłoszenie z projektem,
● likwidacji procedury zawiadomienia o zamierzonym terminie rozpoczęcia robót budowlanych (dla inwestycji wymagających pozwolenia na budowę).
Dziś po takim zawiadomieniu trzeba odczekać siedem dni. Dopiero po ich upływie można wejść na plac budowy.
Zmiany obejmują również procedurę administracyjną – wprowadzony zostanie termin dla organu na wezwanie do uzupełnienia braków formalnych.
– Inwestor w ciągu 14 dni będzie wzywany do uzupełnienia braków formalnych we wniosku o pozwolenie na budowę lub do uzupełnienia zgłoszenia budowlanego. Obecnie organ administracji architektoniczno-budowlanej nie ma wyznaczonego terminu, w którym ma obowiązek wezwania do dokonania takich czynności – dodaje Piotr Popa.
Nowela wprowadza także możliwość (w przypadku, gdy nie ma innych stron postępowania) rozpoczęcia wszystkich robót budowlanych już na podstawie decyzji podlegającej wykonaniu.
– Obecnie można je rozpocząć dopiero na podstawie decyzji ostatecznej. Nowe rozwiązanie oznacza pominięcie czasu oczekiwania na uprawomocnienie się decyzji. Inwestor zyska co najmniej 14 dni – przekonuje przedstawiciel resortu.
Zdaniem prawników potrzebne jest jednak generalne przemodelowanie systemu.
– Proponowana zmiana jest jedynie pewną korektą. Do usprawnienia procesu budowlanego potrzebna jest rewolucja, np. w postaci wyczekiwanego kompleksowego kodeksu budowlanego – twierdzi Renata Robaszewska, radca prawny, wspólnik kancelarii Robaszewska & Płoszka Radcowie Prawni.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy w konsultacjach społecznych