Od 24 grudnia firmy startujące w przetargach muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Tego dnia wchodzi w życie nowelizacja ustawy – Prawo zamówień publicznych (Dz.U. z 2013 r. poz. 1473) regulująca nie tylko procedury przetargowe, ale i zasady podwykonawstwa na etapie realizacji inwestycji. Już w specyfikacji zamawiający będzie określał, na jakich zasadach mają być ukształtowane niektóre stosunki między wykonawcą a podwykonawcami (a także dalszymi podwykonawcami). Znajdą się w niej np. wymagania dotyczące terminów zapłaty wynagrodzenia czy kar umownych za ich niedotrzymanie.
Później, już na etapie inwestycji, wykonawcy będą przedkładać zamawiającym każdą z umów o podwykonawstwo. W przypadku robót budowlanych – także jej projekt, do którego inwestor będzie mógł wnieść zastrzeżenia. Obowiązek ten nie będzie dotyczyć jedynie niewielkich zleceń, do kwoty 50 tys. zł, chociaż zamawiający będzie mógł wyznaczyć w specyfikacji niższy limit.
Nowe wymogi związane są z tym, że to zamawiający będzie teraz płacić bezpośrednio podwykonawcom, jeśli ci w wyznaczonym czasie nie otrzymają wynagrodzenia od swojego bezpośredniego zleceniodawcy. W przypadku wynagrodzenia płaconego w częściach lub zaliczek każdą wypłatę na rzecz wykonawcy poprzedzi złożenie przez niego dowodów potwierdzających, że rozliczył się z podwykonawcami. Jeśli tego nie zrobi, otrzymają oni pieniądze bezpośrednio od inwestora. W spornych sytuacjach zapłata zostanie złożona w depozycie sądowym i tam poczeka na wyjaśnienie kontrowersji (np. zakończenie procesu przed sądem). W praktyce oznacza to, że przy zamówieniach publicznych kredyt kupiecki, czyli odraczanie płatności, przestanie istnieć. Podwykonawcy będą musieli otrzymać pieniądze w ciągu 30 dni.
Nowela zmusi też zamawiających do szybszego regulowania zobowiązań. W przypadku robót budowlanych, których termin realizacji będzie dłuższy niż rok, organizatorzy przetargów będą musieli albo wypłacać zaliczki, albo płacić w częściach. Dzisiaj przepis pozwalający na wypłacanie zaliczek w zasadzie jest martwy.
Do umów zawartych w wyniku przetargów rozpoczętych przed 24 grudnia stosować się będzie dotychczasowe przepisy.

30 dni wyniesie termin na zapłatę dla podwykonawców

DGP przypomina

Co jeszcze zmieni się w przetargach

● Organizator przetargu wskaże kluczowe części zamówienia, których wykonania nie będzie można powierzyć podwykonawcom

● Zamawiający będzie mógł odstąpić od umowy z wykonawcą, jeśli ten wielokrotnie będzie zalegać z płatnościami dla podwykonawców

● Zaległości w opłacaniu podwykonawców będą stanowić podstawę do naliczania kar umownych