Cofnięcie zażalenia powoduje obligatoryjne umorzenie postępowania - przekazał PAP Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego, odnosząc się do wycofania przez ZUS skargi, na kanwie której SN wystosował pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Rzecznik prasowy ZUS Wojciech Andrusiewicz przekazał w sobotę PAP, że oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Jaśle wycofał z Sądu Najwyższego zażalenie, na kanwie którego sąd ten postanowił skierować pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE i zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN przekazał PAP, że wycofanie skargi z Sądu Najwyższego powoduje obligatoryjne umorzenie postępowania. "W odniesieniu do skutków cofnięcia zażalenia informuję, że Sąd Najwyższy jest związany oświadczeniem strony o cofnięciu środka zaskarżenia. Cofnięcie skargi czy zażalenia powoduje obligatoryjne umorzenie postępowania. Należy się spodziewać, że tak też będzie w tej sprawie" - zaznaczył.

Michałowski nie potrafił jednak stwierdzić, "jakie konsekwencje będzie miało cofnięcie zażalenia, a w konsekwencji pytań prejudycjalnych, dla Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej". Jak dodał, "Trybunał nie jest ściśle związany wnioskiem i mają miejsce przypadki, że TSUE rozstrzygając kwestię prejudycjalną modyfikował treść pytania, czy też wychodził poza jego zakres".

Członek zespołu prasowego SN zwrócił uwagę, że podobny przypadek, gdy skarga kasacyjna w sprawie, której SN wystąpił do TSUE z pytaniem prejudycjalnym została wycofana, miał miejsce w 2014 r. "Postępowania kasacyjne zostało wtedy umorzone, a skarga wycofana z Trybunału Sprawiedliwości UE" - zaznaczył.

Michałowski poinformował też, że do SN wpłynęło w czwartek pismo procesowe, w którym Prokuratura Krajowa wnosi o umorzenie postępowania w tej sprawie oraz uchylenie postanowienia SN o zwróceniu się z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE i zawieszeniu stosowania niektórych przepisów ustawy o SN.

"Na chwilę obecną jednak w Sądzie Najwyższym, w związku z powyższymi pismami (wycofanie skargi i wniosek prokuratora o umorzenie postępowania - PAP) prowadzone są czynności – odpisy pisma ZUS Oddział w Jaśle zostały przekazane pełnomocnikowi ubezpieczonego oraz Prokuraturze Krajowej, a w związku z pismem procesowym prokuratora, do którego nie dołączono odpisów, SN zwrócił się do Prokuratury Krajowej o nadesłanie tych odpisów, celem przesłania ich stronom postępowania" - zaznaczył Michałowski.

Na początku sierpnia SN wystosował do Trybunału Sprawiedliwości UE pięć pytań prejudycjalnych dot. zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. SN postanowił też - na podstawie m.in. przepisów art. 755 Kodeksu postępowania cywilnego - zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.

Postanowienie SN zostało wydane na tle rozpoznawanej sprawy odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak przekazał w sierpniu rzecznik SN sędzia Michał Laskowski sprawa "dotyczyła obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych w sytuacji kiedy Polak ma firmę w Czechach albo na Słowacji". Skład trzech sędziów - jak przekazał rzecznik SN - "nabrał wątpliwości co, do tego jak powinno to zostać rozstrzygnięte i zgodnie z procedurą przekazał te kwestie do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów SN". W powiększonym składzie orzekającym znalazł się jeden sędzia, który przekroczył już 65 rok życia i co do którego trwa procedura związana z przeniesieniem go w stan spoczynku lub ewentualnym umożliwianiem mu dalszego orzekania. "Na tle kwestii, związanej z możliwością orzekania przez tego sędziego, Sąd Najwyższy zadał pytania Trybunałowi Sprawiedliwości UE" - dodał rzecznik SN.

Jak dowiedziała się w piątek PAP, Trybunał Sprawiedliwości UE na 12 lutego 2019 r. zaplanował rozpatrzenie pytań prejudycjalnych, skierowanych przez Sąd Najwyższy. Strona polska i wszystkie zainteresowane udziałem w tej sprawie państwa - jak podało źródło - dostały czas do 20 listopada na zgłaszanie uwag. Sprawa ma zostać rozpatrzona w trybie przyspieszonym.