Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało nową wersję projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, która ma umożliwić skuteczniejsze ściganie spółek uwikłanych w poważną przestępczość. Propozycje MS czeka teraz kolejna tura uzgodnień międzyresortowych. Zmiany wprowadzone po pierwszym etapie wewnętrznych konsultacji mają głównie charakter doprecyzowujący. Dotyczy to zwłaszcza warunków, jakie muszą zostać spełnione, aby na podejrzaną firmę można było nałożyć karę finansową.
Po pierwsze, spółka zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za przestępstwo członka zarządu, menadżera czy podwykonawcy, jeśli byli oni nieprawidłowo nadzorowani bądź nie zweryfikowano ich kompetencji przed formalnym zatrudnieniem. Analogicznie postępowanie zostanie wszczęte wobec podmiotu zbiorowego, którego wewnętrzna organizacja szwankowała na tyle, że nie zapobiegła nielegalnym działaniom ze strony menadżerów. Nieprawidłowości w strukturze spółki, które w przyszłosci staną się podstawą zainicjowania wobec niej śledztwa, to m.in. brak określonej polityki zarządzania ryzykiem, zdefiniowania zakresu odpowiedzialności organów firmy, komórek organizacyjnych i pracowników, czy niewyznaczenie osoby odpowiedzialnej za compliance. Co ważne, ten ostatni wymóg ma dotyczyć tylko dużych i średnich przedsiębiorców.
Podobnie jak pierwotna wersja projektu ta najnowsza przewiduje, że warunkiem uniknięcia kary będzie wykazanie, że wszystkie organy spółki i osoby uprawnione do działania w jej imieniu działały zgodnie z zasadami należytej staranności. Podmiot zbiorowy nie będzie też pociągnięty do odpowiedzialności, jeśli miał własnego oficera compliance i przynajmniej raz na dwa lata jego wewnętrzne procedury skontrolowała firma audytorska. Wykluczone będzie też ściganie firmy, jeśli od chwili popełnienia czynu zabronionego minęło już 10 lat. Na przeszkodzie wymierzeniu kary finansowej nie stanie za to śmierć przestępcy, jego ciężka choroba czy umorzenie postępowania z powodu niewykrycia sprawcy.
Łatwiej będzie skonfiskować majątek przedsiębiorstwa w całości bądź w sporej części wykorzystywanego do nielegalnej działalności lub ukrywania osiągniętych z niej zysków. Minimalny próg, od którego można orzec przepadek, to 200 tys. zł korzyści majątkowej odniesionej z przestępstwa (wcześniej miał być milion).
Bez zmian pozostaje planowana skala kar finansowych grożących spółkom dopuszczającym się poważnych nieprawidłowości (od 30 tys. zł do 30 mln zł), a także zestaw dotkliwych zakazów (m.in. zakaz reklamy prowadzonej działalności, korzystania z dotacji publicznych czy ubiegania się o zamówienia publiczne). Do tego katalogu dochodzi jeszcze możliwość orzeczenia przez sąd przepadku mienia bądź korzyści majątkowych, zapłaty nawiązki i zamknięcia oddziału firmy.
Etap legislacyjny
Projekt w konsultacjach publicznych