Niedawna nowelizacja ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej wprowadziła instytucję doradców obywatelskich. Czy odpowiadają oni na zasadach ogólnych (całym majątkiem), czy może przewidziana jest jakaś szczególna procedura? Czy jeśli punkt prowadzi organizacja pozarządowa, to ona odpowiada za błędy doradcy?
W systemie nieodpłatnej pomocy prowadzonym na podstawie ustawy z 5 sierpnia 2015 r., a także po jej nowelizacji ustawą z 15 czerwca 2018 r., nie przewidziano zawierania umów o prowadzenie poradnictwa obywatelskiego bezpośrednio z poszczególnymi doradcami obywatelskimi, jak ma to miejsce w przypadku radców i adwokatów rekomendowanych przez samorządy prawnicze. Ustawodawca skorzystał tu z wypracowanego już sposobu organizacji poradnictwa obywatelskiego. Będzie więc ono świadczone przez stowarzyszenia lub fundacje, które są stroną umowy zawieranej z powiatem na okres roku. Dlatego też za szkody wyrządzone w wyniku porad będzie odpowiadać organizacja prowadząca punkt poradnictwa, zgodnie z ogólnymi zasadami kodeksu pracy. W razie wyrządzenia przez pracownika doradcę przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej zobowiązany do naprawienia szkody jest pracodawca. Organizacji przysługuje w stosunku do doradcy roszczenie zwrotne.
Czy doradcy mogą ubezpieczać się od odpowiedzialności cywilnej, podobnie jak radcy prawni czy adwokaci?
Teoretycznie tak, zapewne rynek tych ubezpieczeń będzie rozwijał się z wraz z podażą tych nieodpłatnych usług.
Czy planowane są jakieś zmiany w ustawie, które doprecyzowałyby tę kwestię?
Trudno dziś przesądzić. Zmiana w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia organizacji prowadzących działalność poradniczą czy doradców powinna być wprowadzana w sposób spójny z całym systemem, również w zakresie ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej absolwentów prawa niebędących radcami i adwokatami, mediatorów, które to kwestie nie są obecnie regulowane. Niezależnie od tego warto pochwalić inicjatywę niektórych organizacji pozarządowych w zakresie ubezpieczenia działalności poradniczej od odpowiedzialności cywilnej, mimo że nie jest ono obligatoryjne.
Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS, konstytucjonalista