Blokowanie i kasowanie kont użytkowników oraz usuwanie komentarzy przez portale społecznościowe może być uznane za naruszenie wolności słowa - ocenił Rzecznik Praw Obywatelskich. Według RPO filtrowanie napastliwych treści na Facebooku jest nieskuteczne.

Zastępca RPO Stanisław Trociuk napisał w tej sprawie do sekretarza stanu w Ministerstwie Cyfryzacji (MC) Marka Zagórskiego. Zwrócił uwagę na potrzebę zapewnienia większej przejrzystości funkcjonowania Facebooka i innych tego typu portali społecznościowych.

Powołał się na wpływające do Biura RPO liczne skargi dotyczące blokowania lub usuwania kont. Skarżący wskazują, że dochodzi do tego ze względu na ich przekonania bądź określone wypowiedzi. Obywatele skarżą się też na usuwanie komentarzy na Facebooku.

Według RPO dotychczasowa praktyka wskazuje, że filtrowanie napastliwych treści na Facebooku jest nieskuteczne. Niejasne są też kryteria kasowania profili. Zdaniem Rzecznika można zakładać, że jest to proces zautomatyzowany.

"W ocenie Rzecznika tego typu działania mogą zostać uznane za ograniczenie, a nawet naruszenie konstytucyjnie chronionej wolności słowa. Wobec tego państwo polskie powinno koniecznie ustosunkować się do wskazanego problemu" - głosi list Stanisława Trociuka.

W listopadzie 2016 r. w Biurze RPO zorganizowano debatę pt. "Facebook - mowa nienawiści - wolność słowa. Wyzwanie cywilizacyjne i prawnicze czy kryzys wartości?”. Brali w niej udział przedstawiciele administracji, naukowcy, aktywiści na rzecz wolności w internecie, działacze organizacji praw człowieka, zabiegających o wolność słowa i reprezentujących prawa mniejszości, a także ruchów nacjonalistycznych, których profile na Facebooku wtedy skasowano.

Według RPO debata potwierdziła problem blokowania lub usuwania kont na Facebooku, który dotyczy różnych opcji światopoglądowych i ideowych. Mimo odmiennych poglądów dyskutanci zgodzili się, że procedury usuwania treści czy blokowania lub usuwania kont są niewystarczające. Rozważano m.in. stosowanie ostrzeżeń, trybu odwoławczego i włączenia w procedurę wymiaru sprawiedliwości (z wykorzystaniem przepisów karnych).

Zastępca RPO zwrócił uwagę, że ówczesna minister cyfryzacji Anna Streżyńska spotkała się wtedy z reprezentantami Facebooka w Europie. Trociuk w piśmie do MC poprosił o informacje o tym spotkaniu, zwłaszcza co do ustaleń dotyczących polityki blokowania kont i profili użytkowników na Facebooku.

Jak dodał, ze strony internetowej Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że rozmowy w celu wypracowania szczegółowych rozwiązań ma koordynować Rada ds. Cyfryzacji, ciało doradcze ministra. Wchodzący w skład Rady eksperci wspólnie z przedstawicielami Facebooka mają analizować politykę serwisu i przedstawić ministrowi swoje rekomendacje. Trociuk zwrócił się do resortu o informacje w sprawie ewentualnych rezultatów tych działań.

Poprosił jednocześnie o przedstawienie propozycji rozwiązania problemów wskazywanych we wnioskach obywateli. Resort ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo RPO.