Dwa lata temu Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności przepisów ustawy o komornikach sądowych i egzekucji w zakresie, w jakim przewidują jednakową stawkę za opróżnienie lokalu niezależnie od tego, czy dłużnik sam opuścił mieszkanie, czy zrobił to komornik. W piątek, na nieco ponad dwa miesiące przed wejściem w życie nowej ustawy o komornikach sądowych, zacznie obowiązywać ustawa wykonująca orzeczenie TK z 2015 r. (sygn. akt P3/14).
Dziś opłata stała za opróżnienie lokalu wynosi 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Od 27 października br. zgodnie z nowelizacją ustawy o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. z 2017 r. poz. 1910) wyniesie ona 20 proc. przeciętnej pensji. Poza tym, stosownie do wyroku TK, jeśli dłużnik po wezwaniu komornika wyda mieszkanie w ciągu 14 dni, wówczas zapłaci komornikowi równowartość 1/25 przeciętnego wynagrodzenia. W przypadku gdy dłużnik dobrowolnie wykona obowiązek, jeszcze przed doręczeniem mu wezwania, nie zapłaci ani złotówki.
Poza tym zlikwidowano również opłatę za czynności egzekucyjne, które wykonywane są z udziałem policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej czy ABW. Dziś wynosi ona 1/4 średniej pensji.
Niższa ma być też opłata, którą wnosi wierzyciel za wszczęcie egzekucji. Zamiast 100 proc. przewidywanych kosztów wierzyciel wniesie tzw. opłatę tymczasową w wysokości 10 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Zmieni się również wysokość opłaty stałej pobieranej przez komornika z tytułu odebrania rzeczy z 50 proc. do 20 proc. średniej płacy. Co więcej, zgodnie z nowelizacją nowe stawki egzekucyjne mają być stosowane nie tylko do postępowań wszczętych po wejściu w życie nowelizacji, ale także w stosunku do tych, które do piątku się nie zakończą.
Etap legislacyjny
Ustawa wchodzi w życie