Repatrianci, którzy chcą osiedlić się w Polsce, będą mogli starać się o dodatkowe 25 tys. zł na zakup mieszkania. Tak zakłada projekt ustawy o repatriacji, który przygotowali posłowie PiS.



Już obecnie repatriantom przysługuje pomoc na zakup mieszkania w Polsce. Każdy z nich ma prawo otrzymać 25 tys. Posłowie PiS uważają jednak, że obowiązujące przepisy są niewystarczające.
– Podniesienie wysokości pomocy ma na celu dostosowanie jej do sytuacji na rynku mieszkaniowym, a tym samym usprawnienie procesu adaptacji rodzin repatriantów do warunków życia w Polsce – uzasadnia Małgorzata Wypych, poseł PiS.
Dlatego po zmianie np. czteroosobowa rodzina będzie mogła liczyć nie na 100 tys. zł jak dotąd, a na 125 tys. zł wsparcia. Niewykluczone, że to pomoże zrealizować ambitny plan rządu, aby w ciągu najbliższych lat wracało nad Wisłę około tysiąca repatriantów rocznie.
Posłowie PiS nie martwią się o koszty. Ich zdaniem nie będą one dotkliwe dla budżetu państwa.
– Podwyższenie kwoty dopłaty do zakupu mieszkania o 25 tys. zł na rodzinę powinno przyczynić się do szybszego opuszczania przez nich ośrodków adaptacyjnych, co z kolei obniży pokrywane z budżetu państwa koszty pobytu w tych placówkach – argumentują.
Utrzymanie repatriantów na garnuszku państwa pochłania spore pieniądze. W przypadku zakwaterowania czteroosobowej rodziny w ośrodku trzeba liczyć się z miesięcznym wydatkiem rzędu 11 tys. zł.
Projekt wprowadza też ograniczenia. Wysokość dopłaty do zakupu lokalu lub budynku mieszkalnego nie będzie mogła przekroczyć ceny nabywanej nieruchomości.
Aby przeciwdziałać nadużyciom, posłowie proponują też m.in. doprecyzowanie definicji „najbliższej rodziny repatrianta”. – Według projektu do grona tych osób będzie można zaliczyć małżonka repatrianta i małoletnie dziecko pozostające pod władzą rodzicielską co najmniej jednego z nich. Członkami najbliższej rodziny mogą być zarówno osoby będące repatriantami, tj. obywatele polscy, jak i cudzoziemcy.
Natomiast w celu wyeliminowania wątpliwości, czy pomocą finansową mogą być objęci członkowie najbliższej rodziny posiadający obywatelstwo polskie nabyte w innym trybie niż repatriacja (np. małżonkowie, w przypadku gdy małżeństwo zostało zawarte po przyjeździe repatrianta do Polski, czy dzieci narodzone w Polsce), w definicji doprecyzowano, iż termin ten odnosi się do wskazanych osób, które przybyły do Rzeczypospolitej Polskiej razem z repatriantem.
Parlamentarzyści chcą, aby projekt wszedł w życie w ekspresowym tempie – w terminie dwóch dni od dnia ogłoszenia. Argumentują, że to pozwoli na szybkie usprawnienie postępowań oraz objęcie repatriantów i członków ich rodzin stosowną pomocą.
Etap legislacyjny
Projekt złożony do laski marszałkowskiej