Grupą docelową „Klątwy” w Teatrze Powszechnym nie są osoby o dużej wrażliwości religijnej. Przedstawienie skierowane jest do osób bardziej tolerancyjnych, o mniejszej wrażliwości religijnej - o czym teatr wyraźnie poinformował w repertuarze i wydanym oświadczeniu, a to wskazuje, że zamiarem twórców nie było naruszenie uczuć religijnych innych osób, a jedynie przedstawienie ważkich społecznie spraw w sposób przyjęty przez danego reżysera.

18 lutego 2017 roku w warszawskim Teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera odbyła się premiera spektaklu „Klątwa” na motywach dramatu Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii kontrowersyjnego chorwackiego artysty Olivera Frljicia.

Premiera sztuki spotkała się zarówno z pozytywnym odbiorem ze strony widzów i krytyków teatralnych jak również ogromną falą krytyki, a wręcz oskarżeniami o obrazę uczuć religijnych i falą protestów pod gmachem Teatru Powszechnego.

Sztuka w teatrze czy w prokuraturze?

Nie trudno było przewidzieć, że po ożywionej dyskusji medialnej oraz wielu wypowiedziach znanych aktorów sceny politycznej, „Klątwa” znalazła swój finał w prokuraturze.
22 lutego 2017 roku Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga w Warszawie wszczęła z urzędu dochodzenie w sprawie obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej, tj. przestępstwa stypizowanego w art. 196 kodeksu karnego oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa, tj. przestępstwa z art. 255 § 2 kodeksu karnego podczas spektaklu „Klątwa” mającego swoją premierę w Teatrze Powszechnym w Warszawie.

Wolność sumienia i wyznania

Odnosząc się do sztuki „Klątwa” i rzekomego naruszenia uczuć religijnych osób wierzących, nie sposób pominąć samego znaczenia pojęcia wolności sumienia i wyznania.
W bogatym zbiorze praw wolnościowych, zagwarantowanych we współczesnych konstytucjach i aktach prawa międzynarodowego, wolność sumienia i wyznania zajmuje znaczące miejsce. Od innych praw przysługujących człowiekowi, wolność sumienia i wyznania odróżnia się specyficznym przedmiotem, który obejmuje aktywność w strefie religijnej oraz światopoglądowej.

Pojęcie wolności sumienia i wyznania należy podzielić na dwie części składowe. Część wewnętrzną, związaną z kształtowaniem się myśli, postaw oraz przekonań ludzkich w sprawach religii oraz część zewnętrzną polegającą na okazywaniu myśli, postaw oraz przekonań, a także na postępowaniu zgodnie z ich regułami czy też nakazami.

Ujmując sprawę w stopniu bardzo ogólnikowym, przez wolność sumienia należy rozumieć prawa jednostki do wyboru, kształtowania i zmiany swojego światopoglądu. Natomiast wolność wyznania polega na uzewnętrznianiu swoich przekonań i poglądów w sprawach religijnych, zarówno w sposób indywidualny jak i kolektywny.

Wolność sumienia i wyznania należy niewątpliwie do podstawowych praw obywatelskich zagwarantowanych przez ustawy zasadnicze, jak i przez akty prawa międzynarodowego. Wolność sumienia i wyznania przysługuje także twórcom, reżyserom, scenarzystom czy aktorom, którzy poprzez swoją działalność artystyczną mogą w sposób indywidualny, a także zbiorowy uzewnętrznić swoje przekonania światopoglądowe. Artystom przysługuje prawo do prezentacji swoich przekonań i poglądów dotyczących kwestii światopoglądowych.
Korzystając z wolności mają prawo nawet do krytykowania dogmatów, działań hierarchów kościelnych, a także informowania społeczeństwa obywatelskiego o sytuacjach niepokojących pojawiających się w danym kościele czy związku wyznaniowym nawet w sytuacji, gdy informacja ta może spotkać się ostrą reakcją odbiorców.

„Klątwa” a obraza uczuć religijnych

Sztuka teatralna, jak każde inne dzieło artystyczne, odbierana jest przez widza i powinna być interpretowana w całości, a nie tylko we fragmentach, które wyrwane z kontekstu mogą budzić kontrowersje.

Zgodnie z normą art. 196 kodeksu karnego osoba, która obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W takim przypadku działanie sprawcy musi być działaniem publicznym, zniewaga może być wyrażona w sposób ustny bądź pisemny w sposób wyrażający pogardę bądź poniżenie. Zniewaga taka może polegać również na zachowaniu sprawcy wyrażającym pogardę i lekceważenie dla przedmiotu kultu religijnego, z zamiarem obrazy uczuć religijnych innych osób.

Czy twórca miał zamiar obrazić uczucia religijne?

Zapoznając się z repertuarem Teatru Powszechnego dotyczącego „Klątwy” możemy przeczytać następującą informację: „Spektakl przeznaczony tylko dla widzów dorosłych. Zawiera sceny odnoszące się do zachowań seksualnych i przemocy, a także tematyki religijnej, które pomimo ich satyrycznego charakteru mogą być uznane za kontrowersyjne. Wszelkie sceny przedstawione w spektaklu są odzwierciedleniem wyłącznie wizji artystycznej”.

Artyści i dyrekcja Teatru Powszechnego za pomocą „Klątwy” próbowali przedstawić widzom bardzo ważne problemy społeczne, dotyczące jak wskazano w oświadczeniu Powszechnego z dnia 24 lutego 2017 roku, m.in. przypadków tolerowania i ukrywania pedofilii, krytyki nadużyć władzy Kościoła katolickiego czy prawa decydowania o własnym ciele. Spektakl poprzez użycie odważnych środków artystycznych miał stać się elementem debaty publicznej oraz miał ukazać cierpienie ofiar.

Niewątpliwie grupą docelową tej sztuki nie są osoby o dużej wrażliwości religijnej, przedstawienie skierowane jest do osób bardziej tolerancyjnych, o mniejszej wrażliwości religijnej o czym teatr wyraźnie poinformował w repertuarze i wydanym oświadczeniu, co wskazuje, że zamiarem twórców nie było naruszenie uczuć religijnych innych osób, a jedynie przedstawienie ważkich społecznie spraw w sposób przyjęty przez danego reżysera, uważanego za skandalistę, o czym widzowie udający się na przedstawienie wiedzieli i na co godzili się świadomie i dobrowolnie, będąc widzami wizji artystycznej.

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej każdemu zapewnia wolność twórczości artystycznej. Wolność twórczości artystycznej w sztukach teatralnych jest także przejawem wolności słowa.

Wolność wyrażania wizji artystycznej a działania organów państwa

Artyści nie będą należycie wykonywać swoich obowiązków i przedstawiać własnej wizji artystycznej, jeżeli każde poruszenie tematu społecznie ważnego, nawet w sposób agresywny, wulgarny czy też budzący odrażenie części odbiorców będzie wiązało się z zagrożeniem wszczęcia postępowania karnego przez każdą osobę niezadowoloną z zastosowanych form przekazu artystycznego interpretowanych bardzo subiektywnie nie w całości lecz jedynie w kontrowersyjnych częściach.

Teatr od wieków wzrusza, śmieszy, bawi, wychowuje ale też skłania do refleksji, często stosując przesadę, prowokację, a nawet wywołując oburzenie i niesmak wśród widzów. W tego typu spektaklach najważniejszym arbitrem był i jest widz, dlatego też nie wydaje się aby konieczna była ingerencja prokuratury czy innych organów ścigania w zakresie dokonania oceny prawno-karnej.

Z drugiej strony nie należy tracić z pola widzenia, że szum medialny towarzyszący premierze „Klątwy” skutkował promocją przedstawienia i ogromnym zainteresowaniem wśród widzów, ale nie można wykluczyć, że taki był również zamiar twórców spektaklu w zakresie promocji sztuki.

Konrad Orlik, Adwokat, Parter, Szef Praktyki Postępowań Sądowych w Kochański Zięba i Partnerzy