Za sterami warszawskiego samorządu adwokackiego od soboty zasiada adwokat Mikołaj Pietrzak. Podczas nadzwyczajnego zgromadzenia izby, które odbyło się w weekend, otrzymał on 638 głosów (na 1095 oddanych). Tym samym uzyskał wysoką przewagę nad swoimi pięcioma konkurentami i już w pierwszej turze wygrał wybory na nowego dziekana.
Mecenas Pietrzak zastąpił na tej funkcji adwokata Grzegorza Majewskiego, który ustąpił po tym, gdy opinia publiczna poinformowana została o niejasnych okolicznościach nabycia przez niego działki pod przedwojennym adresem Chmielna 70.
Nowy dziekan największej izby adwokackiej w Polsce to znany warszawski prawnik, obrońca praw człowieka prowadzący również wiele głośnych spraw karnych (reprezentował m.in. oskarżonego o terroryzm Abd Al-Rahim Al-Nashiriego torturowanego w więźniu CIA w Polsce).
Co chce zrobić dla stołecznego środowiska adwokatów? Podczas kampanii deklarował, że będzie dążyć do odbudowy zaufania do obrońców w społeczeństwie. Zostało ono nadwyrężone po aferze reprywatyzacyjnej. Jednocześnie Pietrzak zapowiada, że izba pod jego rządami stanie się nowocześniejsza i będzie lepiej zarządzana.
– Pozostaje mi podziękować za zaufanie i zapewnić państwa, że teraz zakasam rękawy, by przez następne lata zapracować na kredyt zaufania, który został mi udzielony – mówił do adwokatów zebranych w warszawskiej hali Expo nowy dziekan zaraz po odczytaniu wyników głosowania.
W sobotę wybrany został też nowy rzecznik dyscyplinarny izby. Został nim adwokat Krzysztof Stępiński.