Trybunał Konstytucyjny zbada kwestię zasad wyboru prezesa TK w 5-osobowym składzie, a nie w pełnym - jak planował rano - poinformował prezes TK Andrzej Rzepliński.

-Troje sędziów odmówiło dzisiaj wzięcia udziału w rozprawie, a więc wykonania zadań sędziego konstytucyjnego. W tej sytuacji prezes trybunału - mając na względzie konstytucyjny obowiązek czuwania nad realizacją przez TK jego głównego zadania, jakim jest obrona nadrzędności konstytucji - zarządził rozpoznanie niniejszej sprawy w składzie 5-osobowym" - oświadczył Andrzej Rzepliński po otwarciu rozprawy.

Julia Przyłębska, Piotr Pszczółkowski i Zbigniew Jędrzejewski odmówili udziału w poniedziałkowej rozprawie przed TK. Decyzji nie zmienią, dopóki do pełnego składu nie zostaną włączeni sędziowie: Mariusz Muszyński, Lech Morawski i Henryk Cioch.

W poniedziałek rano, przed planowaną rozprawą TK w sprawie zasad wyłaniania kandydatów na prezesa trybunału, cała szóstka wydała oświadczenie, w którym powołuje się na zapis ustawy i konstytucji, że TK składa się z 15 sędziów. Dziennikarzom powiedzieli, że ich zachowanie nie jest bojkotem, lecz niezgodą na łamanie prawa przez prezesa TK.

Muszyńskiego, Morawskiego i Ciocha prezes Andrzej Rzepliński nie dopuszcza ani do orzekania w TK, ani do udziału w Zgromadzeniu Ogólnym sędziów TK - co ich zdaniem jest niezgodne z prawem.

(PAP)

gdyj/ sta/ wkt/PS