Planujemy, aby przygotowywane w resorcie sprawiedliwości nowe przepisy dotyczące konfiskaty nielegalnych majątków weszły w życie w pierwszym kwartale przyszłego roku - poinformował w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

"W tej chwili jesteśmy przed Radą Ministrów, jesteśmy w połowie drogi, poniedziałkowa konferencja międzynarodowa ma na celu podsumowanie naszych dotychczasowych dokonań. Pokazaliśmy nasz projekt gościom zagranicznym i w pierwszym kwartale przyszłego roku ustawa wejdzie w życie" - powiedział wiceminister podczas konferencji prasowej w przerwie tej konferencji.

Tematem zorganizowanej przez resort sprawiedliwości w Warszawie międzynarodowej konferencji naukowej była konfiskata rozszerzona, jako nowoczesny środek walki z przestępczością zorganizowaną. Wzięli w niej udział m.in. naukowcy i prokuratorzy z Polski, Włoch, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Resort od kilku miesięcy pracuje nad projektem nowelizacji kodeksów: karnego i karnego skarbowego, dotyczącym kwestii konfiskaty nielegalnych majątków. W ciągu ostatnich czterech miesięcy prowadzone były konsultacje w sprawie tych propozycji. Projekt przewiduje m.in. w odniesieniu do szczególnie poważnych przestępstw gospodarczych umożliwienie przepadku przedsiębiorstwa na rzecz państwa. Odnosi się także do regulacji w sprawie przepadku mienia pochodzącego z przestępstwa.

"Jesteśmy w trakcie procesu legislacyjnego (…) konfiskata rozszerzona to narzędzie, które inne kraje wdrożyły już wiele lat temu, skuteczne narzędzie zwalczania przestępczości zorganizowanej. Niestety, my musieliśmy czekać aż do tej chwili, po wielu latach zaniechań. Wreszcie, jako państwo, odzyskujemy sterowność, kończymy z państwem teoretycznym" - mówił Warchoł.

Dodał, że Polska wdraża "skuteczny, nowoczesny system walki z przestępczością zorganizowaną". "Nie może być tak, że państwo jest bezradne w walce z najgroźniejszą przestępczością. Odcinamy przestępców od ich fundamentów, od paliwa i pożywki" - powiedział.

"Konstytucja nie chroni przestępców, konstytucja chroni uczciwych ludzi. Nigdzie w konstytucji nie znajdzie się stwierdzenia, że chroni ona mienie przestępców, brudne mienie" - zaznaczył.

Planowane zmiany w systemie konfiskat mają składać się z czterech elementów: przepadku przedsiębiorstwa, przepadku rozszerzonego (przy przeniesieniu tzw. ciężaru dowodu w odniesieniu do majątku sprawcy), przepadku bez wyroku skazującego i - najdalej idąca propozycja - wprowadzenia przepadku in rem. W tym ostatnim wypadku chodzi o sytuacje weryfikacji źródeł majątku, gdy sprawca poważnego przestępstwa ma ten majątek przepisany na inne osoby.

Pytany przez dziennikarzy o ewentualność skierowania przyszłych przepisów o konfiskacie do Trybunału Konstytucyjnego Warchoł odpowiedział: "świetnie". Dodał, że właśnie o to chodzi, aby TK słuchając argumentów i patrząc na decyzje Trybunałów w innych krajach wziął pod uwagę dwie wartości: prawo do własności oraz prawo do bezpieczeństwa i właściwie je wyważył.

Nie ma jeszcze ostatecznego kształtu projektu ustawy, nad którą prace w resorcie koordynuje Warchoł. Według MS być może ulegnie on modyfikacjom w kierunku zbliżonym do koncepcji, którymi podzielili się na konferencji goście z krajów bardziej zaawansowanych w tej kwestii.

Resort wskazuje, że do wdrożenia takich przepisów upoważnia Polskę konwencja Rady Europy o konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa oraz unijna dyrektywa z 2014 r., która przewiduje konfiskatę rozszerzoną, konfiskatę bez wyroku skazującego, a także konfiskatę od osoby innej niż sprawca.