Konstytucja nie zabrania sprawowania mandatu posła przez prokuratora generalnego - podał we wtorek resort sprawiedliwości. Odniósł się tym samym do argumentów PO i Nowoczesnej, które chcą wygaszenia mandatu Zbigniewa Ziobry, uzasadniając, że nie można łączyć funkcji posła i prokuratora.

Jak podkreślono w przesłanym PAP we wtorek komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, gdyby intencją autorów ustawy zasadniczej było zakazanie łączenia funkcji posła i prokuratora generalnego, wskazaliby na to jednoznacznie, ponieważ w czasie prac nad konstytucją z 1997 r. funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego były – jak obecnie – połączone i pełnili je politycy będący jednocześnie posłami: Włodzimierz Cimoszewicz, Jerzy Jaskiernia i Zbigniew Dyka.

Podobnie - przypomniało MS - było po uchwaleniu konstytucji, gdy stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego łączyli z mandatem poselskim albo senatorskim: Hanna Suchocka, Stanisław Iwanicki, Grzegorz Kurczuk, Andrzej Czuma i Krzysztof Kwiatkowski.

"Kwestia nigdy nie budziła wątpliwości konstytucjonalistów. Konstytucja wyraźnie odróżnia bowiem szeregowych prokuratorów liniowych, których – jako oskarżycieli publicznych – rzeczywiście obowiązuje zakaz łączenia funkcji z mandatem poselskim, od prokuratora generalnego, którym staje się każdorazowo minister sprawiedliwości i który ma szczególny status jako przełożony całej prokuratorskiej struktury. Prokurator generalny nie prowadzi osobiście śledztw ani nie stawia podejrzanym zarzutów, tylko jako członek rządu realizuje zadania wyznaczone w art. 146 konstytucji dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i porządku publicznego" - czytamy w komunikacie resortu.

MS przywołało również m.in. przepisy ustawy Prawo o prokuraturze, które stanowią, że w okresie zajmowania stanowiska prokurator nie może należeć do partii politycznej ani brać udziału w żadnej działalności politycznej, zaś prokuratorowi ubiegającemu się m.in. o mandat posła udziela się urlopu bezpłatnego na czas kampanii wyborczej. Nie dotyczy to prokuratora w stanie spoczynku. Ponadto prokurator (prokurator w stanie spoczynku) wybrany do pełnienia funkcji w organach państwowych (np. uzyskując mandat posła) obowiązany jest zrzec się swojego stanowiska.

"Należy jednak podkreślić, iż w przywołanych przepisach jest mowa o prokuratorze (prokuratorze w stanie spoczynku), brak jest natomiast odniesienia do prokuratora generalnego" - wskazał resort sprawiedliwości. Podkreślił przy tym, że Prawo o prokuraturze wyraźnie rozróżnia stanowisko prokuratora od funkcji prokuratora generalnego, który nie jest prokuratorem w rozumieniu tej ustawy. Ustawa nie wymaga, by prokurator generalny spełniał wszystkie warunki umożliwiające powołanie na stanowisko prokuratora.

We wtorek posłowie PO i Nowoczesnej złożyli do marszałka Sejmu wniosek o wygaszenie mandatu szefa MS, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry z uwagi na fakt, że zgodnie z konstytucją, nie można łączyć funkcji posła i prokuratora.