Przedsiębiorcy, z którymi zawieramy różnego rodzaju umowy, mogą przetwarzać nasze dane osobowe. Nie zawsze potrzebują na to dodatkowej zgody. Mamy jednak prawo wiedzieć, co dzieje się z informacjami na nasz temat, a także zablokować wykorzystywanie tych ostatnich.
Czy firma może marketingowo wykorzystać dane
Podpisałem umowę z dostawcą usług telefonii komórkowej. Gdy zbliżał się termin zakończenia kontraktu, dostałem od niego telefon z propozycją podpisania nowej umowy. Problem polega na tym, że nigdy nie wyrażałem zgody na przetwarzanie danych w celach marketingowych. Czy w opisanej sytuacji operator miał prawo zaproponować mi ofertę?
TAK
Wiele osób o tym zapomina, ale samo podpisanie umowy konsumenta z firmą upoważnia tę ostatnią do przetwarzania danych osobowych klienta. I nie chodzi tu, jak sądzi wielu, jedynie o wykorzystywanie informacji w celu realizacji umowy. Przedsiębiorca może, nie pytając swojego klienta, przetwarzać jego dane w celach marketingu własnych produktów i usług. Ma więc prawo przedstawiać konsumentowi, z którym łączy go kontrakt, obowiązujące u niego promocje oraz oferty usług. Warunkiem jest, żeby takie działania nie naruszały praw i wolności osób, których dane dotyczą. Ponadto klient może w każdej chwili sprzeciwić się takiej praktyce, ale inicjatywa musi wyjść od niego.
Odrębną kwestią jest szersze niż wskazane wyżej wykorzystanie danych osobowych klientów. Chodzi np. o chęć przesłania konsumentom przez przedsiębiorcę oferty innych podmiotów, z którymi firma współpracuje. Na takie działanie zgoda klienta jest już wymagana. Nie istnieją bowiem przepisy, które pozwalałyby na przesyłanie oferty marketingowej innego podmiotu bez zgody osoby, której dane dotyczą. Nawet zawarcie przez oba podmioty umowy w sprawie wzajemnej promocji nie jest wystarczającą podstawą do uznania, że wysyłanie oferty marketingowej firmy współpracującej jest prawnie usprawiedliwionym celem administratora danych.
Podstawa prawna
Art. 23 ust. 1 pkt 5, art. 23 ust. 4 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2016 r. poz. 922).
Czy rozwiązanie umowy blokuje korzystanie z danych
W związku ze zmianą regulaminu świadczenia usług przez operatora telewizji kablowej zdecydowałem o wypowiedzeniu umowy. Rozstanie przebiegło sprawnie i bezproblemowo, ale po pewnym czasie zadzwonili do mnie marketerzy z zachętą, by ponownie wykupić u nich ofertę telewizyjną. Myślałem, że wypowiedzenie umowy oznacza jednocześnie uniemożliwienie firmie wykorzystywania moich danych osobowych.
NIE
Rozwiązanie umowy z firmą, która świadczy klientom jakieś usługi, niezależnie od trybu wypowiedzenia kontraktu, nie oznacza automatycznego wycofania zgody konsumenta na przetwarzanie jego danych osobowych. W związku z tym firma, z którą ktoś rozwiązał umowę, może przedstawiać byłemu odbiorcy usług oferty marketingowe drogą e-mailową lub telefoniczną. Jeśli ktoś nie życzy sobie takich działań, powinien zadbać o zastrzeżenie danych, które podał przy zawieraniu umowy z dostawcą określonych usług.
Podstawa prawna
Art. 32 ust. 1 pkt 8 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2016 r. poz. 922).
Czy zablokuję przetwarzanie moich danych
Mam dość ciągłych telefonów z banku zapraszających do zaciągnięcia kredytu albo założenia konta. Nie wiem, skąd mają moje dane, ale chciałbym uniemożliwić ich dalsze przetwarzanie w celach marketingowych. Czy mam taką możliwość?
TAK
Konsument zawsze może bezwzględnie sprzeciwić się przetwarzaniu swoich danych osobowych w celach marketingowych. Służy do tego prawo sprzeciwu. Jego urzeczywistnieniem jest zwykłe pismo, które składa się do przedsiębiorcy. Powinno ono zawierać prosty komunikat wyrażający wolę wnioskodawcy w zakresie żądania zaprzestania wykorzystywania danych w celach promocyjnych. Co ważne, decyzji nie trzeba uzasadniać. W ramach opisywanego prawa można również sprzeciwić się przekazywaniu przez przedsiębiorcę danych innym firmom.
Sprzeciw najlepiej wysłać do firmy za zwrotnym potwierdzeniem odbioru lub złożyć osobiście, prosząc wówczas pracownika o pokwitowanie na kopii, że taki dokument się przekazało. Dzięki temu zainteresowany ma dowód, że sprzeciwił się wykorzystywaniu jego danych w celach marketingowych. Od momentu złożenia sprzeciwu przedsiębiorca nie ma prawa z własnej inicjatywy kontaktować się z osobą fizyczną w celu przekonania jej do skorzystania ze swojej oferty.
Podstawa prawna
Art. 32 ust. 1 pkt 8 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2016 r. poz. 922).
Czy zgoda na korzystanie z danych jest konieczna
Dostałem list z firmy windykacyjnej wzywający do uregulowania długów. Problem polega na tym, że windykator nie pytał mnie o zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Czy w ten sposób przedsiębiorstwo naruszyło prawo?
NIE
Przetwarzanie danych osobowych zasadniczo odbywa się albo w oparciu o dobrowolną zgodę zainteresowanej osoby fizycznej, albo o przesłankę wynikającą wprost z przepisów. Jedną z tych ostatnich jest sytuacja, gdy prztwarzanie danych jest niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą. Za taki cel uznaje się m.in. dochodzenie roszczeń z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.
Oznacza to, że nie zawsze na przetwarzanie danych przedsiębiorca musi uzyskać zgodę zainteresowanego. Jedną z takich sytuacji jest właśnie egzekucja należnych roszczeń. Firma, wobec której czytelnik był dłużnikiem, mogła więc bez pytania o jego zgodę przekazać dane do windykatora. Ten ostatni zaś może takie dane przetwarzać w celu dochodzenia należności.
Podstawa prawna
Art. 23 ust. 1 pkt 5, art. 23 ust. 4 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2016 r. poz. 922).
Czy mam prawo do informacji o swoich danych
W klauzuli dotyczącej zgody na przetwarzanie danych osobowych zazwyczaj zawarte jest pouczenie, że osoba, której dane dotyczą, ma prawo dostępu do nich oraz ich poprawiania. Czy to oznacza, że mogę zażądać od firmy odpowiedzi na pytanie, jakie dane na mój temat posiada?
TAK
Klient może domagać się od administratora danych osobowych, czyli np. przedsiębiorcy, przedstawienia wyczerpującej informacji, jakie dane na jego temat gromadzi. Ponadto osoba fizyczna ma prawo pytać, w jakim celu przedsiębiorca to robi, jakie operacje wykonuje, czy przekazuje dane dalej itp. Może również żądać podania informacji, skąd ma jego dane osobowe i w jaki sposób je pozyskał. Istotna jest również wzmianka o podstawie prawnej przetwarzania danych tej konkretnej osoby.
Podania takich informacji na piśmie osoba fizyczna może domagać się od przedsiębiorcy nie częściej niż raz na pół roku. Jeśli jednak skorzysta z prawa do informacji – administrator danych osobowych jest zobowiązany udzielić odpowiedzi w ciągu 30 dni od otrzymania pytania. Nie może za to pobrać opłaty.
Podstawa prawna
Art. 32 ust. 5 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2016 r. poz. 922).
Czy ktoś pomoże, gdy naruszą moją prywatność
Mam podejrzenie, że pewna firma nielegalnie przetwarza moje dane osobowe. Czy mogę zażądać zaprzestania posługiwania się informacjami na mój temat? Czy w przypadku zignorowania prośby ktoś mi pomoże?
TAK
W razie niezgodnego z prawem pozyskania danych osobowych konsument może domagać się ich usunięcia z baz należących do przedsiębiorcy. Jeśli firma nie zechce dobrowolnie zastosować się do tej zasady, osoba fizyczna może złożyć do GIODO skargę na nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych. Składa się ją albo na piśmie, albo drogą elektroniczną przy wykorzystaniu e-podpisu lub profilu zaufanego ePUAP. Skargę trzeba opłacić choć wydatek nie jest duży, bo wynosi zaledwie 10 zł. Dodatkowe 17 zł trzeba zapłacić, jeśli konsumenta ma reprezentować pełnomocnik, np. wynajęty przez niego prawnik. Z opłat zwolnione są osoby, które na co dzień korzystają ze świadczeń pomocy społecznej z powodu ubóstwa.
W skardze – obok podstawowych danych, jak imię, nazwisko, adres zamieszkania – trzeba opisać okoliczności sprawy. Należy to zrobić szczegółowo, najlepiej punkt po punkcie wykazując, w jaki sposób dana firma naruszyła zasady ochrony danych osobowych. W przywołanym przykładzie będzie to bezpodstawne przetwarzanie danych.
Po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego GIODO wyda decyzję administracyjną nakazującą przywrócenie stanu zgodnego z prawem np. poprzez usunięcie nielegalnie przetwarzanych danych osobowych.
Podstawa prawna
Art. 18 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 922).