Asystenci sędziów chcą lepszych warunków pracy i podwyżek. Domagają się oni także większych możliwości awansu zawodowego.
W dniu 30 września 2008 r. w Warszawie zostało zarejestrowane Ogólnopolskie Stowarzyszenie Asystentów Sędziów. W ostatni weekend w Borkach koło Piotrkowa Trybunalskiego odbyło się natomiast I Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia. Dokonano na nim wyboru władz stowarzyszenia oraz podjęto uchwały dotyczące aktualnych spraw, w tym przede wszystkim, co do znajdujących się w Sejmie projektów ustaw regulujących dostęp do zawodu sędziego.

Podstawowe cele

Jeszcze w maju tego roku asystenci przy okazji składania podpisów pod listem otwartym skierowanym do ministra sprawiedliwości zapowiadali utworzenie organu reprezentującego ich interesy. Deklaracje te nie okazały się gołosłowne. W dniu 19 lipca w Warszawie odbyło się spotkanie założycielskie, na którym zebrani asystenci uchwalili statut oraz wybrali członków komitetu założycielskiego. Zgodnie ze statutem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Asystentów Sędziów jego podstawowym celem jest podejmowanie działań w kierunku stałego podnoszenia statusu zawodowego asystentów sędziów oraz mających na celu zapewnienia godnych warunków pracy i płacy dla zawodu asystenta sędziego. Asystenci sędziów chcą też mieć realny wpływ na kształt tworzonego ustawodawstwa uczestnicząc w opracowywaniu i opiniowaniu projektów aktów prawnych wpływających na ich status oraz podejmując inicjatywy w zakresie usprawnienia funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Brak perspektyw

Powstanie podmiotu reprezentującego interesy asystentów sędziów jest pokłosiem ciągłego ignorowania i zaniedbywania problemów tej grupy zawodowej pracowników wymiaru sprawiedliwości. Asystenci są rozczarowani nie tylko swoją aktualną sytuacją zawodową, ale także brakiem perspektyw zawodowych. Nie widać też ze strony rządu konkretnych zamierzeń legislacyjnych, które uatrakcyjniałyby ten zawód, a jednocześnie spowodowałyby, że nie byłaby to swoista przechowalnia dla osób chcących wykorzystać nabyte doświadczenie w celu przejścia do innych lepiej płatnych zawodów prawniczych. Wręcz odwrotnie rosnącym wymaganiom kwalifikacyjnym nie odpowiada malejące w relacji do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju wynagrodzenie zasadnicze asystentów. Znamienne jest to, że nie tak dawno przy okazji zapowiadanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości na 2009 rok podwyżek wynagrodzeń dla niektórych pracowników wymiaru sprawiedliwości po raz kolejny wśród ich beneficjentów nie znaleźli się asystenci. Wciąż natomiast mówi się o potrzebie tworzenia nowych etatów asystenckich. W następnym roku ma ich być aż 500.

Zadania władz

Miejmy nadzieję, że władze stowarzyszenia będą skutecznie zabiegały o to, by podnieść rangę zawodu asystenta sędziego. Zapewne nie odbędzie się to bez współpracy z podmiotami reprezentującymi inne grupy zawodowe pracowników wymiaru sprawiedliwości. Będzie też okazja, żeby osobiście spotkać się z ministrem sprawiedliwości i przedstawić mu propozycję podmiotu reprezentującego coraz liczniejszą grupę zawodową wysoko wykwalifikowanych pracowników powołanych do czynności pomocniczych w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.