W ocenie rzecznika praw dziecka, kształtowanie zaangażowanej postawy obywatelskiej powinno zacząć się od najwcześniejszych lat, a państwo tę aktywność powinno wspierać.

W marcu rzecznik przystąpił do postępowania toczącego się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie ze skargi małoletniego Tymona na bezczynność Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej w przedmiocie rozpoznania wniosku o udzielenie informacji publicznej.
7 lipca WSA przyjął, że wiek skarżącego i związana z tym ograniczona zdolność do czynności prawnych, nie uprawniają go do żądania udostępnienia informacji publicznej. Nie miał też prawa zaskarżyć niekorzystnej dla niego decyzji. Zdaniem RPD bezpodstawnie.
Marek Michalak wniósł do Naczelnego Sądu Administracyjnego o uchylenie postanowienia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. Rzecznik zarzucił postanowieniu naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy.
RPD w uzasadnieniu przywołał art. 61 ust. 1 konstytucji, który stanowi, że prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej przysługuje obywatelom. Z kolei ustawa o dostępie do informacji publicznej, będąca uszczegółowieniem tego konstytucyjnego uprawnienia, w art. 2 ust. 1 stanowi, że przysługuje ono każdemu. W jego ocenie z uregulowań tych nie wynika, aby z takim wnioskiem mogły występować wyłącznie osoby, które ukończyły 18. rok życia.
Zdaniem RPD, wykładania art. 2 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej musi uwzględniać przysługujące każdemu obywatelowi konstytucyjne prawo do informacji.
Przedstawiając swoje stanowisko zwrócił również uwagę na ratyfikowane umowy międzynarodowe, które stanowią, że dziecko ma prawo do swobodnej wypowiedzi, a prawo to ma zawiera swobodę poszukiwania, otrzymywania i przekazywania informacji.
PS/źródło: RPD