Jechałem rowerem. Nagle na ścieżkę wyjechał z osiedla samochód – opowiada pan Paweł. – Nie wyhamowałem, potłukłem się solidnie, ale nic poważnego się nie stało. Rower jednak nadaje się na złom. To była ewidentna wina kierowcy, ale on niespecjalnie poczuwa się do winy. Czy należy mi się odszkodowanie za zniszczony dwukołowiec – zastanawia się czytelnik.
Odpowiedzialność odszkodowawcza wobec rowerzystów jest tak zwaną odpowiedzialnością deliktową. Nie różni się ona niczym od zobowiązań wobec innych kierowców czy pieszych. Zgodnie z artykułem 436 kodeksu cywilnego posiadacz samochodu odpowiada za wszelkie szkody nim wyrządzone, o ile nie zostały one spowodowane tak zwaną siłą wyższą, wyłączną winą poszkodowanego lub przez osobę trzecią. Oznacza to, że rowerzysta ma prawo dochodzić swoich praw wtedy, gdy sam nie przyczynił się do powstania szkody, czyli przestrzegał przepisów.
Jak dochodzić swoich praw? Jeżeli chcemy, aby postępowanie odszkodowawcze przebiegało sprawnie, powinniśmy w każdym przypadku, gdy mamy do czynienia z wypadkiem z udziałem rowerzysty, wezwać policję na miejsce zdarzenia. Wówczas policja zadba o odpowiednie dowody, m.in. wykona zdjęcie przedstawiające miejsce zdarzenia i sporządzi urzędową notatkę, w której zostaną spisane wszystkie szczegółowe informacje ze zdarzenia. Jeżeli na skutek wypadku cyklista doznał jakichkolwiek obrażeń, powinien niezwłocznie zgłosić się do lekarza lub najbliższego oddziału szpitalnego. W razie konieczności hospitalizacji należy zadbać o pełną dokumentację medyczną, w skład której wchodzą: historia choroby, karta informacyjna leczenia szpitalnego oraz opisy wyników przeprowadzonych badań i konsultacji. Warto również zachować wszelkie rachunki za rehabilitację, dodatkowe badania, lekarstwa czy dojazdy do placówek medycznych. I zwrócić się do ubezpieczyciela kierowcy o wypłatę odszkodowania z jego OC.
Jeżeli sprawca wypadku nie miał ubezpieczenia OC, wypłatą odszkodowania zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Misją wspomnianego funduszu jest zadośćuczynienie niewinnym ofiarom wypadków. Warto również podkreślić, że jeżeli kierowca ucieknie z miejsca wypadku lub jest nieznany – UFG również wypłaci odszkodowanie. Dokumentację związaną ze zgłoszeniem sprawy do Funduszu Gwarancyjnego należy złożyć w dowolnym towarzystwie oferującym ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Podczas ubiegania się o wypłatę odszkodowania przede wszystkim należy określić, o jakie świadczenie wnioskujemy. Możliwe jest uzyskanie zwrotu kosztów leczenia, dojazdów do placówek medycznych, rehabilitacji czy lekarstw, rekompensaty strat materialnych (zniszczony rower), a także zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, cierpienie fizyczne oraz psychiczne, zwrot zarobków utraconych w wyniku wypadku i późniejszego leczenia.
Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych towarzystwo ubezpieczeniowe lub UFG ma obowiązek wypłacić poszkodowanemu zadośćuczynienie w ciągu 30 dni od daty złożenia zawiadomienia o powstaniu szkody. Jeżeli jednak wyjaśnienie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności lub wysokości odszkodowania w takim terminie nie jest możliwe, to odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od wyjaśnienia tych okoliczności – jednak nie później niż do 90. dnia od zgłoszenia. ©?
Według statystyk Komedy Głównej Policji w ubiegłym roku były aż 4634 wypadki z udziałem kierowców i rowerzystów
Marzena Walkowska kierownik działu likwidacji szkód Centrum Odszkodowań DRB / Dziennik Gazeta Prawna
Podstawa prawna
Art. 14 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 392). Art. 436 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 380).
OPINIA EKSPERTA
Rowerzyści powinni poruszać się po specjalnie dla nich przygotowanych ścieżkach rowerowych, a gdy nie ma takiej ścieżki, należy korzystać z pobocza. Ważne jest, aby pamiętać, że jezdnią możemy poruszać się wyłącznie wtedy, gdy nie ma ani ścieżki rowerowej, ani pobocza. Jeśli doszło do wypadku, a rowerzysta przestrzegał wszystkich przyjętych zasad, ubezpieczyciel powinien wypłacić mu odszkodowanie. Poszkodowanemu przede wszystkim należy się wypłata odszkodowania z ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku. Warto zapamiętać, że w takim przypadku można również zażądać rekompensaty za straty finansowe, takie jak zniszczony rower, przedmioty osobiste, odzież. Jeżeli poszkodowany wymaga dłuższego leczenia ze względu na uszczerbek na zdrowiu, odszkodowanie może pokryć koszty terapii i utracone zarobki. Warto zapamiętać, że o rekompensatę z tytułu utraconych zarobków mogą się starać również osoby, które nie są zatrudnione na podstawie umowy o pracę. W takim przypadku wystarczy, że pracodawca oszacuje, ile moglibyśmy zarobić w okresie niezdolności do pracy.