Na premię termomodernizacyjną jest bardzo duży popyt. Nadal wysokie jest zainteresowanie tą formą dofinansowania remontów budynków wśród gmin.
• Przygotowana nowelizacja ustawy o premiach termomodernizacyjnych zakłada zmniejszenie finansowego wsparcia z 25 proc. kosztów inwestycji do 20 proc. Jaki był cel tej zmiany?
- Ustawa o termomodernizacji powstała w 1999 roku. Od tamtej pory zmienił się rynek kredytowy. Pod koniec lat 90. dużo wyższe były bowiem np. stopy oprocentowania kredytów. Dodatkowo dziś sytuacja finansowa inwestorów jest dużo lepsza niż była pod koniec lat 90. Jednocześnie na premię termomodernizacyjną jest bardzo duży popyt. Z uwagi na ograniczenia budżetowe nie mogliśmy udzielać premii wszystkim, którzy się o nią ubiegali. Zdecydowaliśmy więc, że obniżymy wysokość wsparcia o 5 pkt proc. Uznaliśmy, że w ten sposób uzyskamy efekt, dzięki któremu około 20 proc. inwestorów więcej będzie mogło być obsłużone podobną kwotą pieniędzy. Na razie nie jest jednak przesądzone, że wysokość tego wsparcia będzie niższa, bowiem w Senacie zaproponowano, żeby wsparcie na termomodernizację pozostało na dotychczasowym poziomie.
Jak duże jest zainteresowanie inwestorów premiamitermomodernizacyjnymi?
- W całym okresie funkcjonowania programu, tj. do 30 września 2008 r., złożonych zostało 13 808 wniosków o przyznanie premii termomodernizacyjnej. Na podstawie tych wniosków wydanych zostało 9400 decyzji o wypłacie premii o wartości 498 993 tys. zł.
W zeszłym roku jednak około 100 mln zł nie zostało wykorzystanych. Jakie są tego przyczyny?
- Latem ubiegłego roku przeprowadzono dużą nowelizację ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Spółdzielnie mieszkaniowe pobierały ok. 90 proc. wszystkich środków zgromadzonych w funduszu termomodernizacyjnym. Po nowelizacji zarządy spółdzielni były zaabsorbowane innymi zadaniami. W związku z tym spółdzielnie mieszkaniowe rzadziej niż dotychczas występowały o środki na termomodernizację. Spadek ten był jednak przejściowy. Pozostali beneficjenci tego programu, jak np. gminy, nie obniżyli swojego zainteresowania tym programem.
Inwestorzy wskazują jednak, że Ministerstwo Finansów zbyt późno określa budżet Banku Gospodarstwa Krajowego, co utrudnia pozyskiwanie środków z tego programu.
- Budżet Funduszu Termomodernizacji jest w ostatnich latach dość wysoki i stabilny. Myślę, że inwestorzy mogą obecnie spokojnie planować swoje inwestycje bez obawy, że zabraknie dla nich środków.
• MAREK ZAWIŚLAK
dyrektor Departamentu Strategii Budownictwa i Mieszkalnictwa w Ministerstwie Infrastruktury