Odmówiłem przyjęcia od straży miejskiej mandatu na kwotę 800 zł (za parkowanie w miejscu dla inwalidy) i poprosiłem o skierowanie sprawy do sądu. Spodziewam się wyroku nakazowego, ale nie daje mi spokoju niepewność, jaka będzie kara – pisze pan Kamil. – Słyszałem, że zmieniły się zasady wydawania wyroków w tym trybie. Czy w związku z tym kara powinna być niższa od mandatu, którego nie przyjąłem? A co będzie, jeśli nie będę się zgadzał z nowym wyrokiem, i czy zostawi on ślady w moim życiorysie – zastanawia się czytelnik
Niestety, nie na tym polegały ostatnie zmiany dotyczące m.in. wyroku w trybie nakazowym. Od 15 kwietnia 2016 r. sąd może wydać taki wyrok w sprawach pozwalających na orzeczenie kary ograniczenia wolności lub grzywny do 200 stawek dziennych albo do 200 tys. zł. Przedtem przepisy pozwalały na zastosowanie wyroku nakazowego przy karach do 100 stawek dziennych.
Grzywnę wymierza się w stawkach dziennych, określając ich liczbę oraz wysokość jednej stawki. Wysokość grzywny wynika zatem z przemnożenia liczby stawek dziennych przez wysokość jednej stawki. Najniższa liczba stawek wynosi 10, najwyższa 540, zaś stawka dzienna nie może być niższa od 10 zł ani wyższa od 2 tys. zł. Najpierw sąd wymierza liczbę stawek dziennych na podstawie popełnionego czynu, biorąc pod uwagę winę i jego społeczną szkodliwość. Następnie określa wysokość jednej stawki dziennej, kierując się zarobkami i dochodami oraz sytuacją osobistą i rodzinną sprawcy.
Otrzymanie wyroku nakazowego nie przesądza sprawy. Tak naprawdę sprawy sądowej nie było – sąd nie miał okazji zapoznać się ze zdaniem oskarżonego, przyjęto wyłącznie wersję wydarzeń oskarżyciela. To jakby wyrok wydany na próbę, bez badania sprawy. Oskarżonemu przysługuje prawo wniesienia sprzeciwu do sądu, który wydał wyrok nakazowy, w ciągu siedmiu dni od daty doręczenia jego odpisu. Termin jest zawity, czyli nieprzekraczalny, a jego niedotrzymanie powoduje automatyczne uprawomocnienie się wyroku nakazowego, a następnie egzekucję zasądzonej grzywny. Innymi słowy, gdy zostanie przekroczony, przepadło.
Prawidłowe wniesienie sprzeciwu sprawia, że wyrok nakazowy traci moc, a sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych, czyli na rozprawie sądowej, podczas której pan Kamil będzie mógł się osobiście wytłumaczyć. Ale żadne przepisy nie gwarantują, że zasądzona w wyroku nakazowym kara zostanie obniżona lub przynajmniej będzie taka sama. Jej wymiar w postępowaniu sądowym może być surowszy.
W razie wymierzenia kary ograniczenia wolności zatarcie (prawomocnego) skazania następuje automatycznie z upływem trzech lat, a w przypadku grzywny – z upływem roku od wykonania bądź darowania tejże kary albo od przedawnienia jej wykonania – wyjaśnia Anna Borysewicz, adwokat. – Jeżeli jednak w wyroku nakazowym, obok kary, równocześnie orzeczono środek karny, przepadek albo środek kompensacyjny (możliwe jest również orzeczenie wyłącznie środka karnego, przepadku albo środka kompensacyjnego), wówczas wykluczone jest zatarcie przed wykonaniem, darowaniem albo przedawnieniem wykonania tego środka. Zatarcie skutkuje tym, że wpis o skazaniu usuwa się z Krajowego Rejestru Karnego, a skazanie uważa się za niebyłe.
Podstawa prawna
Art. 500–506 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 178). Art. 33, art. 39, art. 106–107 par. 4–4a i 6 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 428).