Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie firmy oferującej Audi w przetargu na 20 limuzyn. Oznacza to, że BOR może wreszcie zawrzeć umowę na dostawę samochodów BMW i goście lipcowego szczytu będą mieli czym jeździć.

Wydany we wtorek rano wyrok kończy spór dotyczący przetargu na dostawę 20 limuzyn. Krajowa Izba Odwoławcza uznała, że oferta BMW Auto Fus spełnia wymagania postawione w specyfikacji wobec gwarancji. To dobra wiadomość dla Biura Ochrony Rządu, gdyż w przeciwnym razie auta mogłyby nie zostać dostarczone w terminie. Ten wyznaczono na 22 czerwca, a pojazdy muszą być jeszcze dostosowane do wymagań zamawiającego.

Przypomnijmy – pierwotnie BOR wybrał samochody Audi (cena: 8,1 mln zł), odrzucając tańszą ofertę firmy Auto Fus proponującego BMW (cena: 7,6 mln zł). Decyzja ta zapadła cztery dni po głośnym wypadku limuzyny prezydenta tejże właśnie marki. BOR konsekwentnie zapewniał, że nie miało to żadnego wpływu na wynik przetargu, a zadecydowała wyłącznie niezgodność oferty z wymaganiami specyfikacji. Krajowa Izba Odwoławcza, do której trafiło odwołanie Auto Fus doszła do wniosku, że nie było podstaw do odrzucenia oferty i nakazała ponowić ocenę.

Przy drugim podejściu BOR wybrał pojazdy BMW. Przeciwko temu zaprotestowała z kolei oferująca Audi firma Porsche Inter Auto Polska. Podczas poniedziałkowej rozprawy przed KIO reprezentujący ją prawnik przekonywał, że oferta konkurencji nie spełnia wymagań postawionych przez BOR, a konkretnie nie zapewnia pełnej gwarancji.

Termin gwarancji, był poza ceną, jednym z kryteriów ofert w tym przetargu. Diler BMW zaproponował 72 miesiące, podczas gdy sprzedawca AUDI 25 miesięcy. Zdaniem przedstawicieli Porsche Inter Auto Polska, gwarancja BMW nie była wystarczająca. Nie zapewnia bowiem pełnej ochrony, gdyż odrębnie zaproponowano pakiet serwisowy, tyle że ten jest już objęty limitem 120 tys. kilometrów.

We wtorkowym wyroku KIO uznała, że główna gwarancja spełnia wymagania BOR. Pakiet serwisowy został zaproponowany dodatkowo, choć nie przewidziano go w specyfikacji. Porsche Inter Auto Polska może jeszcze zaskarżyć ten wyrok do sądu, jednak przepisy pozwalają zamawiającemu w takiej sytuacji zawrzeć umowę i nie czekać na rozstrzygnięcie drugiej instancji. To zapadłoby z pewnością już po zrealizowaniu dostawy.

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 10 maja 2016 r., sygn. akt KIO/643/16