Środowisko sędziowskie w obliczu zmian zachodzących w naszym kraju nie może milczeć. Jego moralnym obowiązkiem jest wzięcie odpowiedzialności za to, jaki przekaz dotyczący trójpodziału władz trafia do społeczeństwa – uważa Stowarzyszenie Sędziów Themis.
Podczas walnego zgromadzenia jego członków, w którym wzięli udział m.in. I prezes Sądu Najwyższego i rzecznik praw obywatelskich, podjęto uchwałę, w której odniesiono się do sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Stowarzyszenie wyraziło poparcie dla żądań publikowania wszystkich wyroków TK i wezwało do poszanowania niezawisłości tego organu. W uchwale pojawił się też apel o jedność środowiska sędziowskiego i podjęcie współpracy z innymi organizacjami prawniczymi. W tym celu należałoby, zdaniem członków Themis, zwołać kongres prawników, którego prace pozwoliłyby obywatelom uzyskać wiarygodny przekaz dotyczący stanu prawa i konsekwencji jego zmian. Ma to pozwolić się przeciwstawić chaosowi legislacyjnemu i ograniczeniu roli organów służących ochronie obywateli, w tym sądów. Stowarzyszenie wzywa sędziów, aby w sposób odważny, szeroki i zgodny z godnością sędziowską brali udział w debacie publicznej dotyczącej przyszłości wymiaru sprawiedliwości i porządku prawnego. „Sędziowie mają moralny obowiązek wzięcia odpowiedzialności za przekaz kierowany do społeczeństwa w zakresie standardów wynikających z zasady trójpodziału władzy” – czytamy w uchwale.
Kolejnym postulatem jest zorganizowanie otwartej debaty nad ewentualnymi zmianami w organizacji sądownictwa. – Niezawisłość sędziów i niezależność sądów jest ważna dla każdego obywatela. Jeżeli to się uda zmanipulować, to każdy obywatel, niezależnie od tego, czym się zajmuje i jaki jest jego status społeczny, powinien zacząć się bać – podkreśla sędzia Irena Kamińska, prezes Themis.