Od początku roku obowiązuje ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów (Dz.U. z 2015 r. poz. 1595). Wprowadza ona wiele nowych rozwiązań zarówno do procedury cywilnej, jak i do innych przepisów.
Jedną z najważniejszych nowości jest jednak zmiana przepisu dotyczącego elementów obligatoryjnych pozwu. Przed złożeniem pozwu do sądu powód jest zobowiązany do podjęcia mediacji lub innej próby pozasądowego rozwiązania sporu oraz zamieszczenia stosownej informacji o tym w piśmie inicjującym postępowanie. W przypadku gdy takiej próby nie podjęto, powód powinien wyjaśnić przyczyny.
Zgodnie z klasyczną teorią podziału polubownych metod rozwiązywania sporów termin ten obejmuje negocjacje, mediacje oraz koncyliacje. Ideą nadrzędną ich wszystkich jest „sprywatyzowanie” konfliktu przez osoby w nim będące, a w konsekwencji umożliwienie jego samodzielnego rozwiązania w drodze ugody, w sposób najpełniej uwzględniający interesy stron.
Podanie informacji o przedsądowych próbach ugodowych jest dziś obowiązkowe, jednak jej brak nie został powiązany z żadną sankcją, nie uniemożliwia bowiem nadania sprawie dalszego biegu. Sędzia nie ma więc podstaw, aby wzywać powoda do uzupełnienia braku formalnego pozwu w tym zakresie ani do jego zwrotu. Celem wprowadzenia nowego wymogu pozwu było przede wszystkim podniesienie wśród obywateli wiedzy o polubownych metodach rozwiązywania sporów w sprawach cywilnych i wskazanie, że w każdej sprawie kierowanej do sądu powód powinien najpierw rozważyć, czy istnieje możliwość porozumienia się z drugą stroną i samodzielnego rozwiązania konfliktu. Biorąc pod uwagę niski poziom świadomości prawnej społeczeństwa, twórcy ustawy zdecydowali się na zastosowanie rozwiązania miękkiego – nieobarczonego sankcją ani nie przysparzającego dodatkowej pracy sądom – licząc na efekt edukacyjny przekładający się stopniowo na coraz większą liczbę mediacji.
Joanna Sauter-Kunach, sędzia, Departament Współpracy Międzynarodowej i Praw Człowieka w Ministerstwie Sprawiedliwości / Dziennik Gazeta Prawna
Chociaż wspomniane braki nie niosą za sobą skutków w postaci zwrotu pozwu, wpływają jednak na dalszy tok postępowania przed sądem. Mogą też spowodować konsekwencje natury finansowej. Przede wszystkim sędzia nie będzie dysponował informacjami, które mogą pomóc mu w dokonaniu analizy: czy sprawa nadaje się do mediacji i czy już na wstępnym etapie postępowania sądowego powinna zostać do niej skierowana, czy też raczej należy wezwać strony na spotkanie informacyjne lub posiedzenie niejawne poświęcone mediacji w celu wskazania im takiej opcji i zachęcenia do jej zastosowania.
Nowy przepis jest jednak kierowany przede wszystkim do adwokatów i radców prawnych. Z jego brzmienia wynika, iż do zadań pełnomocnika od 1 stycznia 2016 r. należy również informowanie klientów, że istnieją pozasądowe metody rozwiązywania sporów oraz że przed skierowaniem sprawy do sądu należy podjąć próbę jej ugodowego załatwienia. Jeśli więc klient wyrazi zgodę na mediację, to właśnie do pełnomocnika należeć będzie wskazanie ośrodka mediacji i sposobu wyboru mediatora, a także uświadomienie klientowi, jakie korzyści może w efekcie odnieść. Jeśli adwokat czy radca prawny nie poinformuje mocodawcy o nowym obowiązku i zrealizuje dochodzenie roszczenia według zwyczajowo już stosowanych mechanizmów: klient – roszczenie – proces, to prawdopodobnie będzie musiał odpowiedzieć na pytanie sądu, dlaczego nie poinformował klienta o mediacji. To zaś w oczywisty sposób może wpłynąć niekorzystnie na relacje pełnomocnik – klient.
Małgorzata Miszkin-Wojciechowska, dyrektor Centrum Mediacji Lewiatan / Dziennik Gazeta Prawna
Co więcej, nowe przepisy przewidują uwzględnianie przy ustalaniu wynagrodzenia adwokata i radcy prawnego (art. 109 par. 2 k.p.c.) jego zaangażowania w czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu, również na etapie przedsądowym. Skutkiem braku w pozwie informacji o próbie pozasądowego rozwiązania sporu będzie więc również brak możliwości przyznania przez sąd wyższego wynagrodzenia pełnomocnikowi. Pełnomocnik powinien wskazać, jakie wysiłki podejmował w kierunku zawarcia ugody. W szczególności może załączyć dowód doręczenia przeciwnikowi procesowemu wniosku o wszczęcie mediacji. Przede wszystkim powinien jednak wskazać, że w sprawie swojego klienta zrealizował rzetelnie wszelkie obowiązki nałożone przez ustawodawcę. Do takich czynności zaliczyć można: 1) objaśnienie korzyści dotyczących rozwiązania sporu w drodze mediacji, 2) doradzenie wyboru ośrodka mediacji i mediatora, 3) poinformowanie klienta o kosztach związanych z mediacją. Wydaje się przy tym, że daleko niewystarczające może okazać się powołanie na negocjacje, które polegały jedynie na przedstawieniu sobie wzajemnych żądań i sprowadzały się do negocjacji pozycyjnych. Tym bardziej nowemu obowiązkowi podania informacji dotyczącej próby polubownego rozwiązania sporu nie będzie czyniło zadość dołączenie do pozwu wezwania do zapłaty.
Reasumując, stwierdzić należy, że w procedurze cywilnej dokonała się istotna zmiana systemowa, wynikająca z wprowadzenia obowiązku podjęcia próby pozasądowego rozwiązania sporu przed skierowaniem sprawy do sądu. Zastosowanie alternatywnych metod stanowi wielką szansę zarówno dla przedsiębiorców, jak i konsumentów, którzy mogą zaoszczędzić czas i koszty. Dzięki odciążeniu sądów zostaną w nich stworzone dogodniejsze warunki do pracy, umożliwiające sprawniejsze rozstrzyganie sporów – tych, które nie zostały rozwiązane w drodze mediacji.