Czy i jak małżonkowie mogą wpływać na majątkowy ustrój małżeński oraz jakie może to mieć konsekwencje dla późniejszego podziału majątku wspólnego?

Zawarcie związku małżeńskiego oznacza dla każdego z małżonków poważną transformację ustroju majątkowego, z czego często małżonkowie nie zdają sobie sprawy. Kwestia ta wybrzmiewa dopiero, kiedy w małżeństwie dochodzi do rozwodu i zachodzi konieczność podziału majątku wspólnego.

Skutki zawarcia małżeństwa w sferze majątkowej

Z momentem zawarcia małżeństwa powstaje małżeńska ustawowa wspólność majątkowa, w ramach której małżonkowie posiadać będą nie tylko dotychczas zgromadzone majątki osobiste, ale także majątek wspólny.

Do majątku wspólnego zalicza się wszystko co w okresie trwania małżeństwa małżonkowie wspólnie nabędą, zaś w majątku osobistym znajdą się przedmioty majątkowe nabyte przed zawarciem małżeństwa oraz ściśle określona grupa przedmiotów majątkowych nabywanych w okresie małżeństwa, jak np. przedmioty służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków, środki finansowe uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę albo też z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia.

Powyższe zasady małżonkowie mogą jednak zmienić w drodze zawarcia notarialnej umowy małżeńskiej przed zawarciem związku oraz w każdym czasie jego trwania.

Możliwość zawarcia majątkowej umowy małżeńskiej

Zgodnie z art. 47 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, małżeńską umową majątkową małżonkowie mogą rozszerzyć lub ograniczyć wspólność ustawową albo ustanowić rozdzielność majątkową lub też ustanowić rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków. Zdecydowanie najczęściej przedmiotem takiej umowy jest ustanowienie rozdzielności majątkowej, zwanej także zniesieniem małżeńskiej wspólności majątkowej.

Umowa małżeńska zawarta przed małżeństwem

Umowę małżeńską można zawrzeć jeszcze przed ślubem. Jeżeli będzie to rodzaj umowy, w której małżonkowie zniosą małżeńską wspólność majątkową, wówczas nie dojdzie do powstania majątku wspólnego, a każde z małżonków będzie posiadał wyłącznie własny majątek osobisty. Jakiekolwiek rzeczy nabywane przez małżonków w trakcie małżeństwa będą wchodziły do majątku osobistego jednego albo drugiego z nich.

Mimo posiadania takiej umowy małżeńskiej, małżonkowie mogą także nabywać rzeczy wspólnie. Jednak w takim przypadku nie będziemy mieli do czynienia ze współwłasnością łączną, jak to się dzieje kiedy nie zawarto małżeńskiej umowy, ale współwłasnością ułamkową, która wynika z tego, że każde z małżonków nabywa określoną liczbę udziałów we współwłasności. Możliwe jest także nabycie udziałów w innych proporcjach niż po jednej drugiej.

Umowa małżeńska zawarta w trakcie małżeństwa

Umowę małżeńską można zawrzeć także w trakcie trwania małżeństwa. W takim przypadku ‒ w razie umownego zniesienia ustawowej wspólności majątkowej ‒ każde z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy, jak i majątek nabyty później. Jeśli jednak w okresie pomiędzy zawarciem małżeństwa a podpisaniem umowy majątkowej zostały nabyte określone rzeczy lub prawa w ramach reżimu wspólnego majątku, który wówczas obowiązywał, będą one nadal wchodziły w skład majątku wspólnego, który w razie rozstania małżonków będzie podlegał podziałowi.

Brak możliwości kształtowania ustrojów majątkowych w dowolny sposób

Jak wynika z powyższego, małżeńska umowa majątkowa może wprowadzić między małżonkami ustrój majątkowy odmienny od wspólności ustawowej. Małżonkowie nie mogą jednak kształtować wzajemnych stosunków majątkowych w sposób zupełnie dowolny. Istnieje zgodność w doktrynie i orzecznictwie, iż w prawie rodzinnym zasada swobody umów nie obowiązuje, a treść umowy małżeńskiej podlega istotnym ograniczeniom. Oznacza to, że małżonkowie mają do dyspozycji jedynie możliwość rozszerzenia lub ograniczenia albo zniesienia ustroju ustawowego, ewentualnie wprowadzenia rozdzielności majątkowej z wyrównaniem dorobków.

Małżonkowie nie mogą wprowadzić innego, nieznanego kodeksowi rodzaju ustroju majątkowego w formie ustalenia np. ustroju wspólności niepełnej, który zakładałby wspólnotę tylko nieruchomości czy określonego składnika majątku. Małżonkowie nie mogą też częściowo rozszerzyć wspólności majątkowej (np. co do pewnych przedmiotów majątkowych) ani częściowo jej ograniczyć (np. co do innych przedmiotów). Jak trafnie wskazano w doktrynie, w odniesieniu do dopuszczalnych modeli małżeńskiego ustroju majątkowego, w myśl zasady powszechności ustroju majątkowego, w każdym małżeństwie panuje określony ustrój majątkowy. Musi on być jednolity dla danego małżeństwa.

Ma to na celu również ochronę wierzycieli małżonków. W przeciwnym bowiem razie wierzyciele małżonków nie mogliby nigdy mieć pewności, czy stroną czynności prawnej jest małżonek, który pozostaje w ustawowej wspólności majątkowej, czy też nie ‒ co jak wiadomo niesie za sobą określone konsekwencje w zakresie odpowiedzialności za zobowiązania majątkowe.

Komplikacje przy podziale majątku wspólnego

Jeżeli małżonkowie nie kwestionują równego udziału w majątku wspólnym, nie zawierali żadnej umowy małżeńskiej, nie nabywali niczego do majątków osobistych, jak też nie dokonywali nakładów z majątków osobistych na majątek wspólny, wówczas podział majątku wspólnego powinien przebiec sprawnie. Tak się jednak zdarza stosunkowo rzadko. Sprawy sądowe o podział małżeńskiego majątku wspólnego należą zwykle do skomplikowanych i długotrwałych.

Z dość ciekawym problemem możemy mieć do czynienia wówczas, gdy strony ‒ mimo że nie zawarły małżeńskiej umowy majątkowej ‒ nabywają określone przedmioty do majątku osobistego. Przykładowo, małżonek przystąpił do aktu notarialnego nabycia nieruchomości i w tym akcie oświadczył, iż nabywa nieruchomość do majątku osobistego, bowiem przeznacza na jej zakup środki pieniężne pochodzące z majątku osobistego.

Jak jednak wynika z ugruntowanego stanowiska doktryny i orzecznictwa, samo złożenie oświadczenia wiedzy przez takiego małżonka w treści czynności prawnej tj. w umowie nabycia nieruchomości nie jest wystarczające ani przesądzające o statusie takiego składnika majątku. Podnosi się, że nie jest to równoznaczne z przesądzeniem o prawdziwości i prawnej skuteczności takiego oświadczenia, bowiem o składzie majątku osobistego każdego z małżonków przesądza ustawodawca, czyi obowiązujące przepisy prawa a nie wola bądź wyobrażenia któregokolwiek z małżonków ani też to, czy stroną czynności są oboje, czy też tylko jedno z małżonków, i wskazuje się na znaczenie całokształtu okoliczności nabycia danego przedmiotu .

Słusznie podnosi się także, że dopuszczalne jest obalenie domniemania z art. 3 ustawy księgach wieczystych i hipotece oraz ustalenie ‒ wbrew treści wpisu do księgi wieczystej ‒ że nieruchomość wchodzi w skład dzielonego majątku wspólnego . Co istotne, doktryna stoi także na stanowisku, iż małżonek, który miał świadomość pochodzenia środków z majątku wspólnego, a nie z osobistego, nie działa w dobrej wierze i nie może powoływać się na rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych.

Jednocześnie ‒ jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy ‒ w sprawie o podział majątku wspólnego sąd z urzędu i samodzielnie ustala skład oraz wartość tego majątku, niezależnie od odmiennego, zgodnego stanowiska zajętego przez uczestników postępowania. A zatem, mimo oświadczenia danego małżonka złożonego w umowie nabycia, iż kupna dokonuje z majątku osobistego kwestia przynależności nabytego składnika majątku i tak powinna być przedmiotem rozważań sądu rozpatrującego sprawę o podział majątku wspólnego.

Umowa małżeńska a podział majątku

Zawarcie odpowiedniej umowy małżeńskiej na początku trwania małżeństwa może uprościć wzajemne rozliczenia małżonków, w momencie gdy staną się one konieczne. Jeżeli oboje małżonkowie posiadają wyłącznie majątki osobiste i nie posiadają niczego co stanowiłoby ich majątek wspólny, nie będzie konieczne przeprowadzanie postępowania o podział majątku wspólnego. Co najwyżej, w sytuacji gdy małżonkowie nabywali rzeczy na współwłasność, w wyniku czego każde z małżonków jest właścicielem np. 1/2 udziałów w tych przedmiotach, i nie są w stanie dojść do porozumienia na temat tego, na czyją wyłączną własność powinny przejść te przedmioty, bądź też nie potrafią polubownie określić wysokości wzajemnej spłaty, mogą złożyć do sądu wniosek o zniesienie współwłasności.

Warto jednak pamiętać, że nawet posiadanie umowy majątkowej nie zawsze gwarantuje, że wzajemne rozliczenia będą łatwe do przeprowadzenia. W praktyce może dojść do sytuacji, w której małżonkowie zakwestionują skuteczność zawarcia umowy małżeńskiej. Będzie to możliwe, jeżeli umowa nie została ważnie zawarta np. ze względu na niedochowanie wymaganej formy albo z uwagi na jej wadliwą treść.

Wówczas, w myśl generalnej reguły wyrażonej w art. 31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, przyjmuje się, że istniała między nimi ustawowa wspólność majątkowa, a przedmioty majątkowe, które zostały nabyte w czasie trwania tej wspólności ‒ zarówno przez oboje, jak i każde z małżonków oddzielnie oraz niezależnie od środków, za które zostały nabyte, a które nie zostały z określonego tytułu prawnego wyraźnie zakwalifikowane do majątku osobistego ‒ należy zaliczyć do majątku wspólnego. Stanowisko to zostało ugruntowane także w judykaturze.

Należy przy tym pamiętać, że ze względu na domniemanie przynależności do majątku wspólnego przedmiotów nabytych w czasie wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich, ciężar dowodu odmiennego stanu rzeczy, czyli przynależność takich przedmiotów do majątku osobistego, spoczywa na mającym w tym interes prawny małżonku.

Aleksandra Hulewicz, Radca prawny w kancelarii Chajec, Don-Siemion & Żyto