Sprzedałem mieszkanie we wspólnocie mieszkaniowej. Na moim koncie dotyczącym funduszu remontowego figurowała nadpłata w wysokości kilku tysięcy złotych, stanowiąca nadwyżkę wpłat ponad koszty przeprowadzonych prac remontowych. Poprosiłem o zwrot tych pieniędzy, odpowiedziano mi jednak, że to niemożliwe. Czy mam szansę na odzyskanie pieniędzy – pyta czytelnik.
Chociaż ustawa o własności lokali nie zobowiązuje członków wspólnoty do wyodrębnienia funduszu remontowego, a jedynie nakłada na nich obowiązek wpłacania zaliczek na poczet remontów nieruchomości wspólnej. W przeważającej większości wspólnot mieszkaniowych wyodrębnia się jednak fundusz remontowy, na który wpłacane są te zaliczki. Zasady jego funkcjonowania regulują wewnętrzne ustalenia wspólnoty.
Niemniej jednak pieniądze wpłacone na fundusz nie stają się automatycznie własnością wszystkich członków wspólnoty mieszkaniowej, mimo że trafiają na jej konto, ale do czasu, gdy nie zostaną wydane, nadal pozostają własnością osoby, która je wpłaciła, czyli właściciela mieszkania. Tak wynika z wyroków Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2001 r. i Sądu Najwyższego z 2010 r. A zatem – opierając się na tych wyrokach – pan Paweł ma prawo domagać się zwrotu niewykorzystanych pieniędzy z funduszu remontowego.
Jeśli zarząd odmówi, można zażądać zwrotu pieniędzy na piśmie. Pan Paweł powinien więc określić termin zwrotu i zaznaczyć, że jeżeli nie zostanie on dotrzymany, wystąpi na drogę sądową, żądając oprócz należności głównej także odsetek ustawowych. Jeśli zarząd nie zareaguje, pozostaje skierowanie sprawy do sądu.
Podstawa prawna
Art. 14–15 ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz.U. z 2000 r. nr. 80, poz. 903 ze zm.). Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 22 lutego 2001 r., sygn. akt. I ACa 1309/2000. Wyrok Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 2010 r. sygn. akt V CSK 367/09.