Odziedziczenie zobowiązań po zmarłym, które by przekraczały pozyskany majątek, jest od 18 października 2015 roku w zasadzie niemożliwe.

Duża nowelizacja prawa spadkowego, która niedawno weszła w życie, przewiduje bowiem, że milczenie spadkobiercy będzie oznaczało przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. To zaś oznacza, że odpowiedzialność za długi spadkowe będzie ograniczona tylko do stanu czynnego spadku, czyli do wartości jego aktywów. Do 17 października było tak, że jeśli ktoś nie złożył w sądzie oświadczenia, że przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, dziedziczył wszystko w sposób nieograniczony. Mogło się więc okazać, że w praktyce otrzymał w spadku jedynie wielotysięczne długi.
Z tym już koniec. Teraz spadkobierca, który odziedziczy dom o wartości 300 tys. zł oraz 200 tys. zł w gotówce, za ewentualne długi będzie odpowiadał wyłącznie do wysokości 500 tys. zł. Ale uwaga! Odpowiedzialność za długi jest ograniczona do wartości spadku, nie zaś do odziedziczonych przedmiotów. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, by komornik zostawił nam odziedziczony dom, za to zajął nasz rachunek bankowy na poczet długów.
Nowe przepisy wprowadziły też nową instytucję, czyli wykaz inwentarza. Dotychczas dziedzicząc z dobrodziejstwem inwentarza, należało sporządzić jego spis. Robił to komornik. Niestety przygotowanie takiego dokumentu kosztowało niekiedy nawet kilka tysięcy złotych – komornik przy tworzeniu spisu pobiera ok. 400 zł za godzinę pracy.
Ustawodawca postanowił więc ułatwić życie spadkobiercom, którzy by ograniczyć koszty, mogą przygotować prywatny wykaz inwentarza.
Jak informuje Krajowa Rada Notarialna, wykaz inwentarza można sporządzić samodzielnie na formularzu „Wykaz inwentarza” albo u notariusza, który przygotuje protokół w formie aktu notarialnego. Własny dokument może sporządzić każda z uprawnionych do tego osób. W razie powzięcia wiadomości wpływających na zmianę danych w wykazie, można go w przyszłości uzupełnić.
Wykaz inwentarza służy określeniu granicy odpowiedzialności za długi. Niektórych więc może kusić, aby zaniżyć wartość odziedziczonych przedmiotów. Trzeba jednak wiedzieć, że jeżeli spadkobierca podstępnie pominął w wykazie inwentarza lub podstępnie nie podał do spisu inwentarza przedmiotów należących do spadku albo przedmiotów zapisów windykacyjnych lub podstępnie uwzględnił w wykazie inwentarza albo podstępnie podał do spisu inwentarza nieistniejące długi, nie będzie podlegał ochronie wynikającej z zasady dobrodziejstwa inwentarza. Innymi słowy osoba, która umyślnie zaniży wartość nabytego spadku, będzie odpowiadała za długi spadkowe całym swoim majątkiem.
Uwaga
Odpowiedzialność za długi zmarłego ograniczona jest do wartości pozostawionego przez niego majątku. Ta zasada to dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza