Wobec prawie 16,5 tys. angielskich rodziców wszczęto w ubiegłym roku postępowania za to, że nie umieli zmusić swoich dzieci, żeby chodziły regularnie do szkoły. Zdecydowana większość usłyszała wyroki skazujące.

Jak wynika ze statystyk brytyjskiego resortu sprawiedliwości, w 12,5 tys. sprawach rodzic został uznany winnym, co oznacza wzrost liczby wyroków skazujących o 22 proc. w stosunku do roku poprzedniego. O ile w 2003 r. takich przypadków było zaledwie ok. 3,3 tys., o tyle w 2014 r. liczba wzrosła przeszło pięciokrotnie.

Rodzice, którzy nie zmusili swoich dzieci, aby regularnie uczęszczały do szkoły, najczęściej skazywani są na karę grzywny (dotyczy to 74 proc. spraw), których wysokość wynosi średnio 172 funtów. 18 osób (czterech mężczyzn i 10 kobiet) trafiło za to wykroczenie do więzienia. Rok wcześniej - tylko siedem.

Maksymalna kara, jaką przewiduje brytyjska ustawa o edukacji z 1996 r. to grzywna w wysokości 2,5 tys. funtów lub pozbawienie wolności na trzy miesiące.