Podwyższenie maksymalnych kar pieniężnych z 20 do 30 średnich pensji (ok. 100 tys. zł), możliwość podania treści orzeczenia dyscyplinarnego do publicznej wiadomości czy utworzenie instytucji rzecznika dyscyplinarnego. To tylko niektóre zmiany w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 790), które wprowadza przyjęta przez Senat nowelizacja.

Maksymalne kary pieniężne dla tej grupy zawodowej zgodnie z nową regulacją będą nieporównywalnie większe niż analogiczne obowiązujące w przepisach dyscyplinarnych dla adwokatów, radców czy notariuszy. Największa kara, jaka grozi adwokatowi lub radcy prawnemu, to równowartość 12 pensji, i to nie średnich, lecz minimalnych. Przeciwko tak drastycznemu zróżnicowaniu odpowiedzialności dyscyplinarnej dla poszczególnych zawodów prawniczych jeszcze na etapie prac sejmowych protestowali komornicy. Autorzy ustawy, wprowadzając wyższe standardy w stosunku do nich, motywowali to jednak większą odpowiedzialnością tej grupy. W senacie projekt przeszedł bez dyskusji na posiedzeniu plenarnym.
Część zmian w przepisach dyscyplinarnych została przyjęta w efekcie postulatów samych komorników, którzy od dłuższego czasu np. domagali się utworzenia instytucji rzecznika dyscyplinarnego. Komornicy byli ostatnim samorządem, który nie miał takiej funkcji. Zgodnie z nową ustawą rzecznika dyscyplinarnego będzie powoływał minister sprawiedliwości, wybierając kandydata spośród trzech przedstawionych przez Krajową Radę Komorniczą.
Etap legislacyjny
Ustawa po poprawce Senatu wraca do Sejmu