Nie zapewniając homoseksualistom możliwości zawarcia związków partnerskich, włoskie władze ograniczają ich prawo do życia rodzinnego i prywatnego - uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Skargę do ETPC złożyły trzy pary gejowskie z długim strażem, którym lokalne urzędy odmówiły wydania zgody na zawarcie małżeństwa. Sprawa jednej z nich trafiła w końcu do Trybunału Konstytucyjnego, który uznał wprawdzie, że instytucja małżeństwa zarezerwowana jest dla par heteroseksualnych, ale zasugerował, że parlament może przyjąć umożliwiające zawieranie związków cywilnych przez homoseksualistów. Do tej pory włoscy deputowani nie doszli jednak do porozumienia w sprawie uchwalenia takich regulacji i Włochy pozostają obecnie jednym z ostatnich krajów Europy Zachodniej, gdzie pary gejów i lesbijek nie mogą zalegalizować swoich związków.

Trybunał w Strasburgu stwierdził, że rozwiązania mające ułatwiać życie takim parom (m.in. tzw. umowy w sprawie wspólnego pożycia dla osób razem mieszkających, funkcjonujące od 2013 r.) nie odpowiadają w pełni ich potrzebom, m.in. nie przewidują obowiązku alimentacyjnego ani praw spadkowych. Słabość tych regulacji prowadziła do tego, że pary seksualne musiały często odwoływać się do przeciążonych sądów krajowych w takich sprawach, co w efekcie ograniczało ich prawo do życia rodzinnego i prywatnego.

ETPC podkreślił w szczególności, że istnieje ogromny dysonans między społeczną akceptacją związków gejów i lesbijek we Włoszech a prawną rzeczywistością, w której muszą funkcjonować. Zwłaszcza że uznanie i przyznanie im ochrony w żaden sposób nie obciążyłoby państwa.

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 21 lipca 2015 r. w sprawie Oliari i inni przeciwko Włochom (sygn. nr 18766/11)