Naczelna Rada Adwokacka złoży dziś wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o przepisy dopuszczające od 1 lipca radców prawnych do obron karnych
Dlaczego adwokatura powinna walczyć w trybunale / Dziennik Gazeta Prawna
Andrzej Zwara adwokat, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej / Dziennik Gazeta Prawna
Dariusz Sałajewski radca prawny, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych / Dziennik Gazeta Prawna
Adwokatura kwestionuje trzy przepisy, które zaczną obowiązywać już za dwa miesiące: art. 6 ust. 1 i art. 8 ust. 6 ustawy o radcach prawnych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 507) oraz art. 82 kodeksu postępowania karnego. Na ich mocy radca prawny niepozostający w stosunku pracy będzie mógł występować w charakterze obrońcy w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe. W ocenie adwokatury zmiana jest jednak sprzeczna z konstytucją.
– We wtorek NRA udzieliła pełnomocnictwa do występowania przed trybunałem trzem adwokatom: profesorowi Piotrowi Kruszyńskiemu, doktorowi Michałowi Synoradzkiemu oraz mnie. Wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją omawianych przepisów ma zostać złożony do końca dnia – informuje adwokat Roman Kusz.
Przywilej bez obowiązków
W piśmie do trybunału adwokaci przekonują, że poszerzenie uprawnień członków konkurencyjnego samorządu prawniczego nie znajduje oparcia w zasadzie równości wobec prawa (art. 32 konstytucji) w związku z zasadą sprawiedliwości społecznej (art. 2 konstytucji).
– Ustawodawca w nowelizacji k.p.k. podzielił prawników na lepszych i gorszych. Tworzy grupę prawników, którzy mogą dowolnie wybrać, czy chcą łączyć różne formy wykonywania zawodu (np. etat w urzędzie z prowadzeniem własnej kancelarii), czy też prowadząc obrony w sprawach o przestępstwa i przestępstwa skarbowe, nie chcą pozostawać w stosunku pracy; i drugą grupę: adwokatów, którzy takiego wyboru mieć nie mogą – wyjaśnia dr Synoradzki, który przygotował wniosek do TK.
Dodaje, że adwokaci nie postulują wprowadzania analogicznych zmian w prawie o adwokaturze, bo z istoty ich zawodu wynika, że nie mają możliwości zatrudnienia na etacie.
– Byłoby to zaprzeczenie wolnego zawodu. Problem polega na tym, że art. 8 ust. 6 ustawy o radcach prawnych powoduje, że dwie grupy zawodowe: adwokatów i radców traktuje się nierówno, uprzywilejowując tych drugich – podnosi Synoradzki.
– Reasumując, radcy będą mieć przywilej wolnego zawodu bez obowiązków z nim związanych. To nie jest sprawiedliwe – akcentuje.
Piecza nad profesją
W ocenie NRA zmiana przepisów kłóci się również z brzmieniem art. 17 ust. 1 konstytucji. Zgodnie z nim w drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.
– Samorząd adwokacki dostał od ustrojodawcy pieczę nad należytym wykonywaniem zawodu obrońcy. W momencie wprowadzenia nowelizacji pojawi się pewna grupa radców, którzy będą de facto wykonywać wolny zawód. Ta kategoria radców – realizująca funkcje obrończe – będzie jednak znajdować się poza kontrolą samorządu adwokackiego, czy to dyscyplinarną, czy merytoryczną – zauważa mec. Synoradzki.
We wniosku do trybunału NRA wykazuje również, że nowe brzmienie art. 82 k.p.k. („obrońcą może być jedynie osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury lub ustawy o radcach prawnych”) w sposób nieuprawniony przesądzi o tym, iż słowo obrońca występujące w art. 42 ust. 2 konstytucji rozumieć należy jako adwokat lub radca prawny. A zatem w sposób nieznany ustrojowi w dacie uchwalenia ustawy zasadniczej.
– Choć ustawa zasadnicza nie operuje nigdzie słowem adwokat, to jednak ustawodawca – a więc Zgromadzenie Narodowe – nie znał w momencie jej uchwalania alternatywy wobec sytuacji, w której obrońcą jest adwokat. W roku 1997 radcowie prawni byli pracownikami podmiotów gospodarczych. Dlatego uważamy, że nowelizacja w sposób nieuprawniony ingeruje w konstytucję – tłumaczy autor wniosku do TK.
W piśmie adwokatura zwraca również uwagę na to, że ustawodawca, metodą salami – kolejnymi posunięciami legislacyjnymi – do ujednolica uprawnienia członków obu korporacji, co prowadzić może do połączenia obu grup, a tym samym likwidacji wolnego zawodu prawniczego i zastąpienia go zawodem hybrydowym. To byłoby zaś sprzeczne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Nie kierujemy się partykularnym interesem
Adwokatura stoi na straży praw i wolności obywatelskich. Sprzeciwiając się przyznaniu radcom prawym prawa do prowadzenia spraw karnych, nie kierujemy się partykularnym interesem samorządu adwokackiego. Naszym celem jest gwarancja jakości usług, do której klient ma prawo. Sprawy karne są szczególne, to przestrzeń usług prawnych, której nie można urynkawiać bez ograniczeń. W zakresie obrony w sprawie karnej, dotyczącej najbardziej drażliwych kwestii, powinny być zachowane najwyższe standardy. Do spraw karnych nie mogą być kierowane osoby bez doświadczenia, praktycznego przygotowania. A radcy prawni nie mają takiego doświadczenia, ponieważ nie mieli go gdzie zdobyć. I jeśli nawet docelowo miałoby nastąpić rozszerzenie uprawnień radców prawnych o sprawy karne, to powinno ono odbyć się w inny sposób. Warto zwrócić uwagę, że w programie szkolenia radców prawnych z ostatnich lat trudno wskazać zmiany, które miałyby na celu przygotowanie ich do nowego wyzwania. Odbywały się szkolenia – w których uczestniczyła śladowa liczba radców – prowadzone przez sędziów i prokuratorów. A sędziowie i prokuratorzy nie nauczą nikogo sztuki obrony, ponieważ sami jej nie posiadają. Patrzą na proces karny z zupełnie innej perspektywy. Z przykrością konstatuję po wielu rozmowach ze znajomymi radcami prawnymi, że nikt ich nie pytał, czy chcą wziąć na siebie ciężar obrony w sprawach karnych i czy czują się do tego przygotowani. Wielu z nich twierdzi wprost, że ktoś chce ich uszczęśliwić na siłę, a oni sprawami karnymi i tak nie będą się zajmować.
Jesteśmy gotowi do obron karnych
Sprawa nas nie zaskakuje, bowiem już w styczniu NRA podjęła publikowaną również w mediach uchwałę w tej sprawie. Trudno natomiast komentować argumenty zawarte w nieznanym nam wniosku. KRRP jest przygotowana na zajęcie stanowiska i przedstawienie go Trybunałowi Konstytucyjnemu wówczas, kiedy formalnie uzyska status uczestnika tego postępowania, czyli kiedy o zajęcie stanowiska zwróci się do niej trybunał. Dziś mogę jedynie powiedzieć, że sekcja konstytucjonalistów z Ośrodka Badań Studiów i Legislacji przy Krajowej Radzie Radców Prawnych analizuje wszystkie możliwe scenariusze. Stanowczo podkreślam jednak, że radcy prawni i samorząd są gotowi do obron karnych i od 1 lipca będą stawać w obronie swoich klientów.