"Planowanie przestrzenne wymaga szybkich, celowych i skutecznych działań, które pozwolą ograniczyć najistotniejsze problemy i umożliwią efektywne kształtowanie przestrzeni" - napisał resort w piątkowym komunikacie.

Tzw. mała nowelizacja ustawy planistycznej jest wstępem do kompleksowych zmian systemowych, które obecnie są opracowywane przez MIR, a także Komisję Kodyfikacyjną Prawa Budowlanego. Ta ostania pracuje nad docelowym rozwiązaniem, czyli Kodeksem przestrzenno - budowlanym, który zastąpi obecnie obowiązujące w tym zakresie prawo. Jego nowelizowanie jest jednak potrzebne, bo - jak wyjaśniał MIR - vacatio legis niektórych zapisów kodeksowych może wynosić nawet kilka lat.

Jak zapewnia resort nowelizacja nie nałoży na gminy dodatkowych obciążeń. Umożliwi im za to "efektywne gospodarowanie przestrzenią" – zanim przeprowadzone zostaną długofalowe zmiany systemowe. "Kierunek planowanych w małej nowelizacji zmian jest zgodny z postulatami zgłaszanymi m.in. przez samorządy, stowarzyszenia urbanistów i architektów" - poinformował MIR.

W trakcie uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji publicznych MIR chce, by jak najwięcej osób mogło wyrazić swoje zdanie na temat proponowanych rozwiązań. Zgodnie z założeniami resortu projekt ustawy powinien zostać zatwierdzony przez Radę Ministrów przed końcem I półrocza 2015 r. i przyjęty przez parlament obecnej kadencji.

Wśród najistotniejszych problemów wymagających najszybszych działań resort wymienia: nieuwzględnianie przy planowaniu przestrzeni zasad urbanistyki. Jego zdaniem chaotyczna i rozproszona zabudowa oznacza wyższe koszty budowy i utrzymania infrastruktury (m.in. dróg, sieci kanalizacyjnej i wodociągowej, szkół, ośrodków zdrowia), a także większe wydatki na dojazdy m.in. do pracy, czy miejsc rekreacji.

Ponadto w ocenie resortu w Polsce nadmierne tereny przeznacza się pod zabudowę mieszkaniową, co wynika z braku analiz potrzeb rozwojowych gmin i ich sytuacji demograficznej, a społeczności lokalne mają zbyt mały udział w planowaniu przestrzeni, co prowadzi do licznych konfliktów. Resort dostrzega też szereg utrudnień dla realizacji idei miasta zwartego, przyjaznego użytkownikom, w tym pieszym, rowerzystom i niepełnosprawnym.

Jak informuje MIR projektowane w nowelizacji rozwiązania mają przyczynić się do "przekierowania" inwestycji budowlanych na tereny już przygotowane do zabudowy i wyposażone w niezbędną infrastrukturę. By tak się stało, decyzje o warunkach zabudowy dotyczące nowej zabudowy mają być wydawane wyłącznie na tereny przygotowane do rozpoczęcia inwestycji.

Procedury i zakres sporządzania planów miejscowych będą wymagały przeprowadzenia analiz dotyczących m.in. podaży i zapotrzebowania na tereny budowlane. Nowelizacja ma także wprowadzić przepisy umożliwiające uchwalenie planu miejscowego na podstawie wystąpienia podmiotu prywatnego, który jednocześnie zobowiąże się do wyposażenia terenów w określoną infrastrukturę i bezpłatnego jej przekazania gminie.

Uchwalanie planów miejscowych ma się odbywać przy zaangażowaniu wielu podmiotów oraz społeczności lokalnej - co ma zapewnić "stabilną" i "transparentną podstawę" przy określeniu przeznaczenia terenu i możliwości jego zagospodarowania, a także sąsiadujących z nim działek. Inwestycje na terenach newralgicznych, o szczególnym znaczeniu dla danej miejscowości, oraz inwestycje wzbudzające kontrowersje społeczne (np. dotyczące instalacji odnawialnych źródeł energii innych niż mikroinstalacje, czy inwestycji na obszarach publicznych) mają być realizowane wyłącznie w oparciu o plan miejscowy.

Nowelizacja ma też wprowadzić rozwiązania umożliwiające gminom lepsze bilansowanie wydatków i wpływów związanych z zagospodarowaniem przestrzennym. Ma to być związane m.in. z koniecznością przeprowadzenia analiz, dzięki którym działania gmin będą ściśle związane z ich możliwościami i potrzebami.

Nowelizacja ma też określić zasady efektywnego gospodarowania przestrzenią, w tym zasady miasta zwartego, niskoemisyjnego, przyjaznego pieszym i rowerzystom, a przez to bardziej przyjaznego dla jego mieszkańców. Dlatego wprowadzi katalog podstawowych zasad, które będą uwzględniane w procesie planistycznym i będą sprzyjać racjonalnemu zagospodarowaniu przestrzeni. W tym kontekście resort wymienia: łatwiejszą realizację inwestycji przyjaznych pieszym i rowerzystom (np. dzięki możliwości realizowania niezwiązanych z drogą samochodową tras tramwajowych, dróg rowerowych i ciągów pieszych w oparciu o procedury tzw. specustawy drogowej).

Nowe prawo ma też ustanowić zasady i konieczność wydzielania gruntów przeznaczonych pod zieleń publiczną, parki, place, skwery i obiekty kultury, ułatwi powstawanie przestrzeni otwartych dla mieszkańców. Ma też wzmocnić udział społeczeństwa w procesie planistycznym m.in. dzięki dodatkowym konsultacjom i obowiązkowi publikowania dokumentów.

Także procedura uchwalania planu miejscowego na podstawie wystąpienia prywatnego podmiotu będzie go dodatkowo obligowała do przedstawienia m.in. wizualizacji inwestycji, tak by społeczność lokalna miała realną możliwość jej oceny.

Ponad to ustawa ma wprowadzić wymóg oparcia procesów planistycznych gminy na jej planach rozwojowych, wieloletniej prognozie finansowej oraz prognozach demograficznych.

Ma też zwiększyć dostęp do informacji przestrzennej poprzez dostosowanie przepisów do regulacji unijnej dyrektywy INSPIRE. Przepisy projektu noweli mają umożliwić tworzenie dokumentów planistycznych w cyfrowej formie oraz włączenie w nie odniesień przestrzennych, co umożliwi łatwiejsze korzystanie z obecnie dostępnych dokumentów.(PAP)

krz/ mhr/