Rzecznik praw obywatelskich uważa, że w ogłoszeniach o zwycięzcach przetargów publicznych nie powinny być podawane adresy osób fizycznych.

Powodem wystąpienia skierowanego do generalnego inspektora ochrony danych osobowych był przetarg na usługę kontroli biletów.
Po jego zakończeniu stołeczny Zarząd Transportu Miejskiego opublikował dane zwycięzców, a więc personalia osób, które zostaną kontrolerami. W takich sytuacjach art. 92 ust. 2 ustawy – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 907 ze zm., dalej: p.z.p.) nakazuje też publikację adresów. Ponieważ chodziło o osoby fizyczne, ujawniono więc miejsca ich zamieszkania. Po internecie zaczął krążyć link do ogłoszenia, w którym zachęcano do osobistego „podziękowania kanarom”.
RPO prosi GIODO o przeanalizowanie tego przepisu pod kątem realizacji konstytucyjnych gwarancji prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. Zdaniem prof. Ireny Lipowicz regulacja p.z.p. narusza zasadę proporcjonalności ingerencji regulacji prawnej w prywatność osób fizycznych. Cel, jakim jest przejrzystość udzielanych zamówień, można osiągnąć w sposób mniej dotkliwy, zamieszczając obok nazwiska zwycięzcy przetargu jedynie informację o miejscowości, w której mieszka.