Kary od sześciu miesięcy do dwóch lat więzienia w zawieszeniu otrzymali czterej żołnierze oskarżeni o zbrodnię wojenną w Nangar Khel - dowiedział się PAP. Sąd wojskowy, który badał sprawę, uznał, że mężczyźni wykonali rozkaz niezgodnie z jego treścią i zasadami użycia broni, ale nie dopuścili się zbrodni wojennej.

Najsurowszy wyrok dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata otrzymał plut. rez. Borysiewicz za wykonanie polecenia strzelania z moździerza oraz nieostrożne, niezgodne z zasadami użycie broni.

Proces żołnierzy, którzy w 2007 r. ostrzelali z broni maszynowej i moździerza afgańską wioskę Nangar Khel, powodując śmierć trzech cywili, rozpoczął się w 2009 r. Prokuratura żądała od pięciu do 12 lat więzienia, ale sąd uniewinnił oskarżonych, gdyż w jego ocenie liczne braki dowodowe nie pozwalały na przypisanie winy.

W 2012 r. Sąd Najwyższy częściowo uznał apelację prokuratury i zwrócił do ponownego rozpoznania sądowi wojskowemu. Pięcioosobowy skład sędziowski uznał, że w sprawie "nie ma przekonującego dowodu, że doszło do zbrodni wojennej przez oskarżonych - co nie oznacza, że nie popełnili oni przestępstwa".

EŚ/PAP