Zapewnienie skutecznego prawa do obrony i poziom przygotowania prokuratury do nowego procesu karnego wciąż – na niespełna cztery miesiące przed startem reformy – budzą wątpliwości. „Pomimo pierwotnych założeń, nie udało się uchwalić nowej ustawy o prokuraturze, która dostosowałaby ustrój prokuratury do nowych obowiązków wynikających z k.p.k.

Niestety nigdy nie podano do publicznej wiadomości powodów, dla których rada ministrów nie skierowała do Sejmu [tego] projektu” – przypomina Helsińska Fundacja Praw Człowieka w analizie „Reforma procesu karnego – oczekiwania i obawy, szanse i zagrożenia” (autor: Barbara Grabowska-Moroz).
Substytutem wyczekiwanych zmian ustawowych stał się nowy regulamin prokuratury. Ale aktualne pozostają postulaty ustrojowego i kadrowego dostosowania tej struktury do nowych wyzwań. Jak tłumaczy autorka analizy, przemodelowanie sposobu pracy prokuratorów – często biernych na sali sądowej – jest niezbędne. „Ewentualne braki po stronie prokuratury nie tylko będą oznaczać gorsze statystyki prowadzonych spraw, ale często mogą stanowić zagrożenie dla porządku publicznego” – przekonuje.
Fundacja przypomina także, że podstawowym warunkiem prawidłowego funkcjonowania procesu opartego na zasadzie kontradyktoryjności jest zapewnienie obu stronom równej pozycji procesowej. Ustawodawca zdecydował się więc na rozszerzenie dotychczasowych reguł przyznania oskarżonemu obrońcy z urzędu. „Niestety w dalszym ciągu nie wypracowano spójnego modelu przedsądowej pomocy” – wytyka fundacja. Wciąż nie opracowano także modelu adwokata od pierwszego przesłuchania, mimo że taki wymóg wynika zarówno z orzecznictwa Stasburga, jak i rekomendacji Komitetu ONZ przeciwko Torturom.

Podstawa prawna

Ustawa nowelizująca kodeks postępowania karnego – Dz.U. z 2013 r. poz. 1247