Prawnicy złotego medalisty paraolimpiady oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny kwestionują powody, dla których sąd w Pretorii uznał apelację prokuratury. Oskarżyciele żądają skazania Pistoriusa za morderstwo oraz wymierzenie mu kary 15 lat pozbawienia wolności.

Wprawdzie paraolimpijczyk odsiaduje właśnie karę pięciu lat więzienia, ale już w przyszłym miesiącu będzie mógł ubiegać się o zamianę celi na areszt domowy.

W grudniu ubiegłego roku sędzia Thokozile Masipa przyznała prokuraturze prawo do wniesienia odwołania od wyroku nieumyślnego zabójstwa swojej dziewczyny Reevy Steenkamp do Najwyższego Sądu Apelacyjnego w Bloemfontein. W uzasadnieniu swojej decyzji stwierdziła, iż prokuratura podniosła istotne kwestie prawne i niewykluczone, że w ich świetle sąd odwoławczy może inaczej zinterpretować intencje sprawcy.

Na rozprawie wyznaczonej na 13 marca obrona Pistoriusa będzie chciała podważyć argumentację prokuratury koncentrując się na stanie faktycznym, nie zaś na kwestiach prawnych, na których oparli się oskarżyciele.