Wynajmowanie prywatnej kancelarii do spraw prowadzonych przed Trybunałem Konstytucyjnym pozostaje wyjątkiem.

Wczoraj napisaliśmy, że pierwsza prezes Sądu Najwyższego ograniczyła wniosek do TK w sprawie ustawy o dostępie do informacji publicznej (K 58/13). Tyle że zmiana wniosku oraz jego ujednolicona wersja została złożona na papierze firmowym kancelarii prof. Marka Chmaja, znanego konstytucjonalisty i radcy prawnego. To on bowiem ma reprezentować przed trybunałem pierwszą prezes SN. To rodzi wątpliwości, czy instytucje publiczne powinny posiłkować się zewnętrznym wsparciem kancelarii przy realizacji ustawowych zadań. Zawłaszcza że organy mają własny aparat do obsługi prawnej (w SN zajmuje się tym radca prawny).
Okazuje się, że z pomocy kancelarii prawniczych nie korzysta ani rzecznik praw obywatelskich, ani Trybunał Konstytucyjny.
– Biuro RPO nie korzystało z pomocy prawnej świadczonej przez kancelarie prawne. Zatrudniony jest u nas na umowę o pracę radca prawny, w wymiarze 1/2 etatu – deklarują przedstawiciele rzecznika.
Podobnie jest w samym trybunale.
– Biuro Trybunału Konstytucyjnego w zakresie obsługi prawnej lub w innych okolicznościach nie korzystało – jak dotąd – z usług kancelarii prawniczych lub prawników angażowanych na podstawie jakichkolwiek umów – informuje Grażyna Leśniak z zespołu prasy i informacji biura TK.
Od kilkunastu lat biuro trybunału zatrudnia radcę prawnego w niepełnym wymiarze czasu pracy.
– W razie potrzeby radca prawny reprezentuje prezesa TK oraz biuro trybunału przed sądami powszechnymi i administracyjnymi (spór z nierzetelnym kontrahentem z tytułu niewykonanej umowy oraz sprawy z zakresu problematyki dostępu do informacji publicznej). Nie korzystaliśmy z porad i opinii prawnych lub reprezentacji przed sądami, zlecanych/powierzanych podmiotom (prawnikom, kancelariom prawniczym) zewnętrznym – podkreśla Leśniak.
Nieco inaczej jest w Prokuraturze Generalnej. PG korzysta z wsparcia kancelarii prawnych, ale w bardzo ograniczonym zakresie: nie przy wykonywaniu ustawowych zadań prokuratury, lecz np. przy zadaniach z obszaru zamówień publicznych, spraw pracowniczych czy majątkowych. Przy tym PG bez żadnego problemu udostępniła nam wszystkie umowy zawarte z kancelariami.
– Do podstawowych zadań Prokuratury Generalnej należy zapewnienie udziału prokuratora w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, Sądem Najwyższym i Naczelnym Sądem Administracyjnym (art. 17 ustawy o prokuraturze) – podkreśla Maciej Kujawski z PG.
Tłumaczy, że reprezentowanie tego organu przed TK nie jest możliwe, natomiast nie można wykluczyć udziału pełnomocnika procesowego w sprawach przed SN lub NSA, ale tylko tych dotyczących majątku i finansów czy pracowników PG.
– Prawnicy z kancelarii prawnych nie opiniowali żadnych dokumentów, które powstają w PG w związku z wykonywaniem ustawowych obowiązków prokuratury. Nie opiniują więc kasacji, wniosków i stanowisk do TK, postanowień wydawanych przez PG. Nie wydają opinii na temat projektów aktów prawnych przesyłanych do PG. Inaczej mówiąc, nie zastępują i nie wyręczają prokuratorów w zakresie ich obowiązków ustawowych – akcentuje Kujawski.