Inspekcja Ochrony Środowiska będzie kontrolować podmioty zajmujące się handlem drewnem. Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o lasach, który wczoraj przyjął rząd.
Zmiany są konieczne, aby wprowadzić do polskiego prawa regulacje UE (m.in. rozporządzenie Rady nr 995/2010), których celem jest zamknięcie unijnego rynku dla drewna i jego produktów pochodzących z nielegalnych źródeł.
– Nielegalne pozyskanie drewna stanowi duże zagrożenie dla ekosystemów leśnych, ale również pociąga za sobą negatywne skutki ekonomiczne i socjalne, do których zaliczyć można w szczególności duże straty dla budżetu państwa oraz sektora prywatnego i społeczności wiejskich – uzasadnia Ministerstwo Środowiska.
Państwa członkowskie UE są zobowiązane wyznaczyć organ odpowiedzialny za wdrożenie i wykonywanie tych przepisów. W Polsce będzie nim Inspekcja Ochrony Środowiska. Do jej obowiązków należeć będzie monitorowanie oraz nadzorowanie podmiotów wprowadzających do obrotu drewno i jego produkty.
Przy ustalaniu wysokości kar za nieprzestrzeganie prawa jej pracownicy będą brać pod uwagę m.in.: rodzaj, zakres i skutki naruszenia przepisów, wartość drewna lub dotychczasową działalność podmiotu. Kary pieniężne przewidziane za różnego rodzaju naruszenia wahają się od 500 zł do 200 tys. zł. Wpływy z nich będą stanowić dochód budżetu państwa.
Kary w innych krajach UE
● Czechy: od 50 tys. do 5 mln koron czeskich
● Niemcy: rok pozbawienia wolności oraz grzywny od 20 tys. do 50 tys. euro.
● Francja: do 100 tys. euro oraz pozbawienie wolności do 2 lat
● Szwecja: pozbawienie wolności do 2 lat oraz grzywny do 750 do 150 tys. koron szwedzkich
● Anglia: pozbawienie wolności do trzech miesięcy oraz grzywny do 5 tys. funtów brytyjskich.
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez Radę Ministrów