Jestem myśliwym. Od wielu lat mam broń, oczywiście legalnie. Niestety zostałem złapany na jeździe pod wypływem alkoholu, ale nie miałem wtedy broni przy sobie, nie spowodowałem też kolizji. Badanie wykazało 0,56 promila. Nie będę się uchylać od kary, ale chciałbym wiedzieć, czy zostanę pozbawiony także pozwolenia na broń – pyta pan Jan z Białegostoku.
Za takie przestępstwo policja odbierze pozwolenie na broń. Na liście czynników, które wykluczają możliwość posiadania pozwolenia na broń, jest między innymi uzależnienie od alkoholu lub substancji psychoaktywnych oraz skazanie za czyny umyślne lub nieumyślne przeciwko zdrowiu i życiu. Policja cofnie pozwolenie wydane osobie, która została skazana prawomocnym orzeczeniem sądu za nieumyślne przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. A stan nietrzeźwości zaczyna się według polskiego prawa po przekroczeniu 0,5 promila alkoholu we krwi. W Polsce broń palną i amunicję można posiadać tylko na podstawie pozwolenia wydanego przez policję. Lista warunków, które musi spełniać chętny na posiadanie broni, jest bardzo długa.
Poza nieposzlakowaną przeszłością kandydat powinien być zdrowy psychicznie. Występując o wydanie pozwolenia na broń, należy przedstawić stosowne orzeczenia lekarskie, a także uzasadnić, dlaczego broń chcemy mieć. Broń wydaje się w celu ochrony osobistej, w celach sportowych czy łowieckich, kolekcjonerskich lub szkoleniowych. Wszystkie te cele należy oczywiście udokumentować, przedstawić na przykład karty członkowskie klubów myśliwskich albo uzasadnić, dlaczego czujemy realne i ponadprzeciętne zagrożenie swojego zdrowia i życia lub mienia. W dodatku osoba, która występuje o pozwolenie, musi zdać przed komendą wojewódzką policji egzamin ze znajomości przepisów oraz umiejętności posługiwania się bronią.
Podstawa prawna
Art. 15 ustawy z 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 576).