W umowach z konsumentami takie postanowienie z dużym prawdopodobieństwem może zostać uznane za klauzulę abuzywną. Inaczej będzie w obrocie profesjonalnym
Michał Koralewski radca prawny / Dziennik Gazeta Prawna
Klauzule ograniczające odpowiedzialność przedsiębiorcy względem kontrahenta – czy to innego przedsiębiorcy, czy też konsumenta – stanowią kuszące rozwiązanie. O ile jednak ustawodawca wprost dopuszcza ograniczenie lub nawet wyłączenie odpowiedzialności za niewykonanie albo nienależyte wykonanie umowy zawartej w stosunkach dwustronnie profesjonalnych, to analogiczne postanowienia umieszczone w umowie z konsumentem mogą już zostać uznane za klauzulę niedozwoloną.
Przepisy
Tak zwaną szarą listę klauzul niedozwolonych zawiera art. 3853 pkt 1 i 2 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 121; dalej: k.c.). Zgodnie z nimi w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie bądź wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Zastrzeżenie, iż dane postanowienie zostanie poczytane za klauzulę niedozwoloną tylko „w razie wątpliwości”, wynika z tego, że nie każdy zapis umowny, który zbliżony jest swoją treścią do cytowanego wyżej przepisu, będzie automatycznie uznany za niedozwolony. Skutek taki odnosić się będzie wyłącznie do klauzul spełniających łącznie przesłanki ustawowe (art. 3851–3852 k.c.). Oceniana klauzula będzie abuzywna, gdy:
● nie jest indywidualnie uzgodniona z konsumentem, czyli pochodzi wprost z wzorca przedstawionego klientowi do podpisu; tego typu sytuacje są bardzo częste w branży telekomunikacyjnej, internetowej, bankowej i turystycznej, gdzie konsument nie ma niemal żadnego wpływu na treść umów i regulaminów;
● kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, bez wątpienia ograniczenie odpowiedzialności względem klienta zaburza równowagę w pozycji stron na wypadek naruszenia jej postanowień;
● rażąco narusza interesy konsumenta, w tym przypadku z pewnością mówić można o naruszeniu interesu ekonomicznego klienta, który nie będzie mógł domagać się wyrównania szkody spowodowanej działaniem lub zaniechaniem kontrahenta;
● nie określa głównych świadczeń stron w sposób jednoznaczny; głównym obowiązkiem przedsiębiorcy jest wykonywanie określonej w umowie usługi, klienta natomiast zapłata za nią, dlatego postanowienia dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej nie zaliczają się do tej grupy.
Jeżeli dane postanowienie umowy lub regulaminu wypełnia wszystkie z ww. przesłanek, to z dużą dozą prawdopodobieństwa może zostać uznane za niedozwolone, a w konsekwencji – niewiążące konsumenta.
Rejestr klauzul niedozwolonych prowadzony przez prezesa UOKiK zawiera obecnie ponad 5800 pozycji. Wśród nich kilkaset dotyczy omawianego tematu. Pochodzą z wielu branż, w tym w szczególności: turystyki, edukacji, usług bankowych, internetowych i telekomunikacyjnych, a także handlu elektronicznego.
Analiza rejestru wskazuje, że za postanowienia niedozwolone uważane są wszelkiego rodzaju czasowe lub kwotowe ograniczenia wysokości odszkodowania, którego konsument mógłby domagać się od przedsiębiorcy, niezależnie czy zakres ograniczenia podany jest wprost, czy też stanowi iloczyn lub sumę wskazanych elementów albo wartość określonych świadczeń, bądź przedsiębiorca wskazuje okres, za który odszkodowanie się nie należy. Każdy z takich sposobów, jeżeli nie został indywidualnie uzgodniony z konsumentem, może stanowić klauzulę abuzywną.
Skutki naruszenia
W stosunkach pomiędzy przedsiębiorcą a konsumentem postanowienie uznane za klauzulę niedozwoloną nie ma mocy wiążącej. W praktyce oznacza to, że usługodawca lub sprzedawca nie mógłby skutecznie powoływać się na ograniczenie odpowiedzialności względem klienta. W przypadku zatem wystąpienia przez konsumenta na drogę postępowania sądowego przedsiębiorca zostałby zobligowany do zapłaty pełnego wynagrodzenia wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu. Te ostatnie naliczane byłyby od wartości przedmiotu spory, w tym wypadku od kwoty niewypłaconego odszkodowania.
O tożsamych regułach należy pamiętać przy próbach wyłączenia lub ograniczenia rękojmi za wady fizyczne lub prawne rzeczy sprzedanej. Co do zasady jest to bowiem zabronione. Dlatego odmowa spełnienia świadczenia z tego tytułu narażałaby przedsiębiorcę na przegrany proces z konsumentem. Zwolnienie sprzedawcy z odpowiedzialności z tytułu rękojmi będzie miało miejsce przykładowo w sytuacjach, gdy kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy (zob. art. 557 k.c.).
5800 tyle klauzul figuruje obecnie w rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez prezesa UOKiK

Ważne

Niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które wyłączają lub ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za szkody na osobie bądź wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania

Tego nie wolno

Wśród omawianych klauzul figurujących w rejestrze UOKiK wyróżnić można kilka głównych typów. Są to m.in. postanowienia, które ograniczają odpowiedzialność do:
1. Określonej wielokrotności wartości spełnianego świadczenia, np.
● „w pozostałych przypadkach pralnia odpowiada do wysokości 10-krotności ceny usługi” (zob. np. klauzula nr 141 we ww. rejestrze);
● „odpowiedzialność za szkody poniesione przez uczestnika na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania umowy ograniczona jest do wysokości ceny imprezy” (nr 305);
2. Wysokości wprost podanej w umowie lub regulaminie kwoty:
● „kolporter odpowiada z tytułu utraty, ubytku lub uszkodzenia przesyłki nieubezpieczonej: a) zawierającej dokumenty – do wysokości 200,00 PLN, b) zawierającej inne rzeczy – do wysokości 500,00 PLN” (nr 2021);
● „w każdym wypadku odpowiedzialność Usługodawcy jest ograniczona do wysokości szkody rzeczywistej i nie będzie przekraczała każdorazowo mniejszej z wartości: czterokrotności kwoty złożonego zamówienia lub kwoty 5000 zł” (nr 4123);
3. Wartości świadczenia uiszczonego przez konsumenta lub takiego, które ma mu zostać przekazane nieodpłatnie:
● „w przypadku roszczeń Abonenta dotyczących przedmiotu niniejszej umowy odpowiedzialność finansowa Operatora jest ograniczona do wysokości abonamentu” (nr 3709);
● „odpowiedzialność Organizatora jest ograniczona względem Uczestnika do wysokości wartości możliwej do wygrania w Konkursie nagrody” (nr 2840);
● „odpowiedzialność Organizatora z tytułu odwołania Imprezy ograniczona jest względem uczestnika do wysokości wartości biletu wstępu na imprezę” (nr 3839);
4. Wartości szkód powstałych dopiero po pewnym okresie czasu od zaistnienia danej przyczyny:
● „w przypadku wystąpienia przerw lub zakłóceń w jakości świadczonej usługi, powstałych z winy dostawcy i trwających przez okres dłuższy jednorazowo niż 3 dni robocze Abonentowi przysługuje obniżenie opłaty abonamentowej o kwotę równą 1/30 wysokości opłaty abonamentowej za każdy dzień wystąpienia ww. przerw lub zakłóceń” (nr 648);
● „zawieszenie świadczenia usług nie powoduje zmniejszenia Opłaty Abonamentowej, chyba że przerwa trwała ponad 72 godz., wówczas Opłata Abonamentowa ulega zmniejszeniu o 1/30 za każde rozpoczęte 24 godz. przerwy” (klauzula nr 3379).

Wyłączenie możliwe w umowie B2B

Podobne zasady rządzą reżimem odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady rzeczy. Na ich gruncie dopuszczalne jest ograniczenie, a nawet wyłączenie takiej odpowiedzialności, jeżeli nabywcą towaru lub usługi jest przedsiębiorca. Brak jest natomiast co do zasady takiej możliwości względem konsumentów. Wyłączenie rękojmi w tego typu umowie nie będzie wszakże stanowiło klauzuli abuzywnej, będzie jednak nieważne jako postanowienie wprost sprzeczne z ustawą (zob. art. 58 k.c.).
Michał Koralewski radca prawny